3 min read
Zdrada to często jedna z najtrudniejszych sytuacji, z którą przychodzi nam się mierzyć w życiu. Odbiera poczucie bezpieczeństwa, podkopuje poczucie wartości, niszczy budowane zaufanie i zostawia nas z trudnymi, często niezrozumiałymi dla nas samych emocjami. Zdrada boli i przytłacza, a pozbieranie się po tym doświadczeniu potrafi być wyczerpującą pracą. Dla różnych osób może znaczyć coś innego i różnie do niej można podchodzić.
CZYM JEST ZDRADA?
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, bo tak naprawdę dla każdego związku zdrada może być czymś innym. Wszystko zależy od granic, jakie sobie postawimy i jakie wspólnie ustalimy.
Zdrada to po prostu przekroczenie tych granic, naruszenie zaufania, ale w każdym związku może wyglądać to inaczej, czym dokładnie to będzie się objawiało.
Zdrada bywa bardzo trudnym, bolesnym doświadczeniem, które bardzo trudno ułożyć sobie w głowie, bardzo ciężko się z nim pogodzić. Sposoby, jak zdradę będziecie przeżywać też będą bardzo różne, będą Wam towarzyszyć różne emocje. Pozwólcie sobie na to. Pozwólcie sobie na to, by czuć te wszystkie trudne rzeczy. Nie zagłuszajcie tego.
ZDRADA FIZYCZNA
Kiedy myślimy o zdradzie, najczęściej myślimy o niej w kategoriach zdrady fizycznej, czyli po prostu intymnego, osobistego kontaktu naszego partnera_ki z inną osobą.
Taką zdradą będzie seks, pocałunek, a dla niektórych także mocne uściski, wzięcie innej osoby za rękę czy inne, fizyczne sposoby na okazywanie czułości.
To, co uznajemy za zdradę fizyczną, może się różnić dla różnych osób. Są osoby, które przyjacielskie pocałunki czy uściski z bliskimi osobami nie będą uznawać za zdrady. Są takie dla których chociażby taniec z inną osobą będzie zdradą. Podejście do tematu zdrady trzeba wspólnie ustalić i przepracować. Najważniejsze to być szczerym zarówno ze sobą, jak i z partnerem_ką.
ZDRADA EMOCJONALNA
Koncept zdrady emocjonalnej jest trudniejszy do opisania, tak jak bardzo trudno jest umieścić emocje w jakichś pojedynczych, konkretnych szufladkach. Tutaj jeszcze bardziej w grę wchodzą ustalenia poszczególnych osób w związku.
Czasem bywa tak, że my sami nie wiemy, z czym będziemy czuć się dobrze, a z czym nie, dopóki dana sytuacja się nie wydarzy. Czasem nie wiemy, że coś będzie dla nas trudne – rozmowy na tematy intymne naszej partnerki_a z przyjaciółką, zdradzenie naszej ważnej tajemnicy, czy w końcu zauroczenie się, zafascynowanie, zakochanie w innej osobie.
To bardzo trudny temat i miejcie dla siebie dużo wyrozumiałości. Starajcie się być uważnymi na swoje emocje, tak by można było w czas zareagować na jakieś rozwijające się nowe uczucie. Tak by móc być wobec partnera_ki szczerym_ą. Ciężko jest kontrolować swoje emocje, ale możemy kontrolować reagowanie na swoje zakochanie.
CZY ZDRADĘ MOŻNA WYBACZYĆ?
Można. Nie dajcie sobie wmówić, że musicie postępować wedle jednego słusznego schematu. Nie pozwólcie innym decydować o Waszych emocjach i Waszym życiu. Każdy ma inne podejście do tematu zdrady i żadne podejście nie jest lepsze, ani gorsze. Jest Wasze i to Wy macie się dobrze czuć z Waszymi reakcjami.
Panuje teraz taki trend na to, by zawsze być silną osobą, która nie da sobie w kaszę dmuchać i gdy zostanie się zdradzoną/ym, to powinno się partnera_kę wykopać za drzwi i wyjść z tej sytuacji mądrzejszą/ym. Bo tak się właśnie musi objawiać siła. A wcale nie musi! Bo siłą może być też danie drugiej szansy i próba wybaczenia, próba poskładania związku.
Niektóre osoby chcą wybaczyć. Dla niektórych związek z tym danym człowiekiem ma wielkie znaczenie i nie chcą go odpuszczać po jednym błędzie drugiej osoby, gdy widzą, że ta osoba żałuje i przeprasza. Mają do tego prawo! Nie wstydźcie się tego, że chcecie dać komuś drugą szansę. Nie oznacza to, że jesteście słabi_e i nie cenicie siebie. Nikt nie ma prawa Was oceniać. Jeśli natomiast podejmiesz decyzję o zakończeniu związku po zdradzie, też masz do tego prawo.
JAK SOBIE ZE ZDRADĄ PORADZIĆ?
Po pierwsze: pozwól sobie na wszystkie emocje, które odczuwasz. Nie tłum ich w sobie. Przyjmij je do siebie, poddaj się im na jakiś czas, płacz, krzycz, bądź wściekły_a, dopuszczaj do siebie smutek i żal. Masz do tego prawo. Przyjmij wszystkie emocje. A potem je puść.
Po drugie: uświadom sobie, że tu nie chodziło o Ciebie! Nie jesteś winna_y zdrady, która się wydarzyła. To Twój partner_ka naruszył granice, zburzył zaufanie. Nie odpowiadasz za jej_go zachowanie.
Ludzie zdradzają z różnych powodów i sami podejmują decyzję o tym, by zdradzić. Mogą przecież zakończyć związek wcześniej, a jednak decydują się na zdradę. Nie Ty za to odpowiadasz.
Po trzecie: zastanów się, czego Ty chcesz. Co dalej? Masz prawo chcieć wszystkiego, rozstania, całkowitego wymazania osoby z Twojego życia, ale także pracy nad związkiem, terapii, wybaczenia. Poświęć trochę czasu, by zobaczyć swoje pragnienia i podążaj za nimi. Jestem pewna, że podejmiesz dobrą decyzję.
Tekst: Kasia Koczułap
