Antyprzemocowa linia pomocy +48 720 720 020

Wpłać darowiznę dla SEXEDPL

BISEKSUALNOŚĆ – OBALAMY MITY

cottonbro studio

Biseksualność jest orientacją seksualną. Jest ważna i wartościowa, tak samo, jak inne orientacje seksualne. Wszystkie osoby biseksualne zasługują na szacunek i wolność od wysłuchiwania na swój temat krzywdzących ocen. Mimo, że orientacja biseksualna jest dobrze opisana i znana od lat, to wciąż na jej temat krąży wiele niesprawiedliwych i szkodliwych mitów.  

Osoby biseksualne mierzą się z dyskryminacją, stygmatyzacją i niezrozumieniem, nie tylko ze strony osób heteroseksualnych. Oskarżane są o to, że nie mogą się zdecydować, częściej zdradzają, nie potrafią utrzymywać stałych związków, a tak właściwie to ich orientacja nie jest orientacją, bo to na pewno tylko moda. 

“PO PROSTU NIE MOŻESZ SIĘ ZDECYDOWAĆ!”

To jest chyba najpopularniejszy mit na temat orientacji biseksualnej. Nie muszę chyba dodawać, że jest bardzo szkodliwy i niesprawiedliwy. Biseksualność to orientacja seksualna, tak samo ważna, jak każda inna. Osoby biseksualne wiedzą, czego chcą, wiedzą, co i do kogo czują. 

Nawet jeśli ktoś z boku nie rozumie, jak to możliwe, że atrakcyjne są dla kogoś osoby własnej płci i także innej, nie oznacza, że ma prawo to podważać. Biseksualność nie ma nic wspólnego z niezdecydowaniem czy wahaniem, nie jest też poszukiwaniem swojej „prawdziwej” orientacji. Ona już jest prawdziwa i określona.

“A WIĘC JESTEŚ CHĘTNY_A NA SEKS W TRÓJKĄCIE?”

To kolejny popularny mit, z którego często robione są niewybredne żarty. Orientacja seksualna, jaką jest biseksualność nie ma nic wspólnego z preferencjami seksualnymi! Każda osoba posiada jakieś preferencje seksualne, które są jej osobistym wyborem i są one niezależne od orientacji. Biseksualność nie jest klubem, którego wszyscy członkowie i członkinie lubią i chcą robić te same rzeczy.

Nie ma też żadnych dowodów na to, że osoby biseksualne są w jakikolwiek sposób rozwiązłe, mają wyższe libido czy większą chęć do eksperymentów niż osoby homo i  heteroseksualne.

“CZYLI RAZ JESTEŚ Z DZIEWCZYNĄ, A RAZ Z CHŁOPAKIEM?”

Nie, tak nie działa orientacja biseksualna. Po pierwsze osoba biseksualna może odczuwać pociąg do osoby swojej płci i innych płci – niekoniecznie tylko dwóch. Po drugie – nie istnieje żaden równy podział na relacje czy pociąg. 

Nie jest tak, że osoba biseksualna musi wejść w związki z osobami różnych płci, by wiedzieć, że jest biseksualna. Może tworzyć związki z osobami jednej i tej samej płci, ale wciąż czuć swoją biseksualność. Osoby jednej płci mogą pociągać ją/ jego bardziej, niż innej płci. Nie musi być po równo. 

To nie jest też tak, że biseksualność znika po tym, gdy osoba stworzy z kimś związek i nagle stanie się homo lub heteroseksualna. Po prostu będzie osobą biseksualną w danym związku.

Zdjęcie: cottonbro studio

“BISEKSUALNOŚĆ TO TYLKO TAKA MODA!”

Żadna orientacja seksualna nie jest modą. Nikt zresztą nie mówi w tak lekceważący sposób o orientacji heteroseksualnej, dlaczego więc z biseksualnością miałoby być inaczej? To nie jest faza ani szukanie uwagi.

Dużo łatwiej jest żyć w naszym bardzo heteronormatywnym świecie, będąc osobą hetero. Każda inna orientacja to ryzyko wykluczenia i stygmatyzacji. Kto by chciał narażać się na to z własnej woli? Nikt. To nie jest kwestia wyboru.

“OSOBY BISEKSUALNE CZĘŚCIEJ ZDRADZAJĄ”

Nie jest to prawda, mimo, że ten mit także krąży i ma się dobrze. Nie ma żadnych dowodów na to, że osoby o biseksualnej orientacji mają większe skłonności do zdrady, niż osoby identyfikujące się z pozostałymi orientacjami. 

Osoby biseksualne nie są z automatu niestałe w uczuciach czy poszukujące wrażeń. To takie same osoby, jak reszta populacji i mają cały ogrom cech indywidualnych. Nie da się opisać ich charakteru za pomocą orientacji.

“KAŻDA KOBIETA JEST TROCHĘ BISEKSUALNA”

Nieprawda. Mimo, że orientacja seksualna w ciągu życia może się przesuwać (nie zmieniać!) w spektrum, to nie oznacza, że dotyczy to każdej jednej osoby albo że dotyczy to wszystkich przedstawicielek płci żeńskiej. 

Wypowiadanie takich tez jest lekceważące w stosunku do kobiet, jest traktowaniem ich uczuć i emocji z góry. Tak jakby osoba, która uważa w ten sposób, lepiej wiedziała, co każda kobieta czuje i myśli. 

Nie każda kobieta jest biseksualna. Kobiety to ogromna grupa osób, połowa populacji – nie można wyciągać ogólnych wniosków na temat ich wszystkich.

Tekst: Kasia Koczułap

Total
0
Shares
podstawy edukacji seksualnej