Opublikowano: 22 kwietnia 2025
Ostatnia aktualizacja: 24 kwietnia 2025
Żeby dbać o zdrowie i dobrostan swoich genitaliów, warto wiedzieć, jak są zbudowane. Czy wiesz, jak wygląda srom, penis czy moszna? A potrafisz wszystko dokładnie nazwać? Teoretycznie to bardzo proste pytania, ale jak się okazuje, wiele z nas ma problem z nazwaniem części ciała, zwłaszcza tych intymnych. Znajomość i obserwacja narządów rozrodczych pozwoli nam nie tylko czerpać przyjemność ze zbliżeń, ale też zauważyć niepokojące objawy, które warto zgłosić lekarzowi/lekarce.
Z tego artykułu dowiesz się o tym:
Jak poznać swojego penisa i mosznę?
Dlaczego warto oglądać swoje genitalia?
Czy trzeba golić włosy łonowe?
JAK POZNAĆ SWÓJ SROM?
Żeby dbać o zdrowie i dobrostan swoich genitaliów, warto wiedzieć, jak są zbudowane. Odświeżymy sobie podstawy wiedzy na temat anatomii żeńskich genitaliów?
Trójkątna, miękka poduszeczka na samym dole brzucha to wypełniony tkanką tłuszczową. WZGÓREK ŁONOWY. Zadaniem wzgórka jest chronić przed urazami kość łonową i to, co znajduje się za nią.
WARGI SROMOWE ZEWNĘTRZNE (większe), mające mają formę pulchniutkich, dość pękatych wałeczków, chronią to, co jest między nimi.
WŁOSY ŁONOWE rosną na wargach sromowych zewnętrznych, wzgórku łonowym oraz dookoła. Włosy mają swoje funkcje, ale ponieważ w dzisiejszych czasach nosimy bieliznę i dobrze dbamy o higienę, możesz albo je nosić, albo usuwać – to wyłącznie Twoja sprawa.
Między wargami zewnętrznymi znajdziesz drugi zestaw warg – WARGI SROMOWE WEWNĘTRZNE (mniejsze). Są ciemniejsze, bezwłose, gładkie i śliskie, pokryte specjalnym rodzajem skóry. Wargi wewnętrzne to dodatkowa ochrona.
Pomiędzy wargami wewnętrznymi znajdują się dwa otwory: UJŚCIE CEWKI MOCZOWEJ (tędy sikasz) oraz, nieco dalej, WEJŚCIE DO POCHWY (tędy wydobywa się płyn menstruacyjny i „wychodzi” noworodek przy porodzie naturalnym, tu też dochodzi do seksu z penetracją waginalną).
Z przodu, tuż za miejscem, w którym łączą się wargi sromowe wewnętrzne, jest jeszcze ŁECHTACZKA (a właściwie jej żołądź). To narząd, służący przyjemności seksualnej.
Swój srom, czyli wulwę, możesz nazywać, jak tylko Ci się podoba. Pochodzenie i brzmienie poprawnych nazw wielu osobom nie do końca pasuje (niestety: „srom” pochodzi od wstydu, „wulwa” – od opakowania), ale chodzi przecież o to, by rozmawiać, orientować się i dbać o zdrowie, a nie wykłócać, które określenie jest lepsze.
Warto znać swoje ciało, budować z nim wspierającą relację i obserwować je na co dzień, by w razie potrzeby jak najszybciej zgłosić objawy w gabinecie ginekologicznym.
JAK POZNAĆ SWOJEGO PENISA I MOSZNĘ?
PENIS pełni kilka funkcji – umożliwia sikanie, penetrację i/lub przyjemność seksualną oraz przekazywanie plemników (podczas ejakulacji). W penisie znajdują się specjalne struktury (ciała jamiste i ciało gąbczaste), które potrafią wypełnić się krwią, sprawiając, że członek staje się większy i twardszy.
Zaokrąglona, miękka końcówka penisa to jego GŁÓWKA, zwana także żołędzią. Ta część jest bardzo wrażliwa, wyposażona w wiele zakończeń nerwowych. Reszta penisa to tak zwany TRZON. Ruchomy fałd skóry, który przykrywa żołądź, chroniąc ją przed urazami, to NAPLETEK.
Za penisem znajduje się MOSZNA, czyli miękki worek, w którym znajdują się jądra i najądrza. Jądra znajdują się właśnie tam, a nie w środku ciała (jak jajniki), by można było utrzymywać optymalną dla produkcji nasienia temperaturę. To dlatego worek mosznowy rozciąga się, gdy ciało jest rozgrzane (np. po kąpieli) – żeby odsunąć jądra od źródła ciepła.
JĄDRA są owalne i gładkie. Prawie zawsze jedno z nich jest nieco niżej niż drugie. Jądra produkują plemniki i hormony (głównie testosteron).
Przy jądrach, w worku mosznowym, znajdują się podłużne NAJĄDRZA. Właśnie tam dojrzewają i przechowywane są plemniki.
WŁOSY ŁONOWE rosną wokół penisa i jąder oraz na worku mosznowym. Włosy mają swoje funkcje, ale ponieważ w dzisiejszych czasach nosimy bieliznę i dobrze dbamy o higienę, możesz albo je nosić, albo usuwać – to wyłącznie Twoja sprawa.
Warto znać swoje ciało, budować z nim wspierającą relację i obserwować je na co dzień, by w razie potrzeby jak najszybciej zgłosić objawy w gabinecie urologicznym lub andrologicznym.
JAK POZNAĆ SWOJE GENITALIA?
Żeby dbać o zdrowie i dobrostan swoich genitaliów, warto wiedzieć, jak są zbudowane.
Nie ma niczego złego w poznawaniu swojego ciała! Wręcz przeciwnie – dzięki samoobserwacji jesteś w stanie wyłapać wymagające zgłoszenia w gabinecie lekarskim objawy oraz budować empatyczną i świadomą relację z własnym ciałem.
Jak przyjrzeć się swojej wulwie, czyli sromowi?
Najlepiej będzie, jeśli weźmiesz lusterko i ustawisz je tak, by obie ręce mieć wolne, na przykład kucając nad lusterkiem, położonym na podłodze. Obejrzyj dokładnie swoją wulwę, rozchylając kolejne jej części.
Jak przyjrzeć się swojemu penisowi i mosznie?
Ujmij członek w dłonie i obejrzyj dokładnie, w drugiej części oględzin odsuwając napletek. Zwróć uwagę także na swoją mosznę – żeby dobrze przyjrzeć się wszystkim jej stronom i okolicom, warto wziąć do ręki lusterko.
Oględziny swoich genitaliów to dobra okazja, by upewnić się, że w ich obrębie nie pojawiło się nic, co warto byłoby zgłosić lekarzowi lub lekarce. Podczas mycia lub po nim dobrze jest również sprawdzić te okolice dotykiem – czy nie ma jakichś guzków, brodawek, opuchnięć, bolesnych miejsc. Nic w tamtych okolicach nie powinno sprawiać Ci dyskomfortu.
Przy okazji, zwróć uwagę na wydzielinę. Nie powinna mieć zmienionego koloru i konsystencji (poza zmianami w cyklu miesiączkowym), nie powinna występować w bardzo dużych ilościach, nie powinna mieć przykrego zapachu.
A CO Z WŁOSAMI ŁONOWYMI?
W internecie możesz natknąć się na różne opinie na temat włosów łonowych: że lepiej pozwolić im rosnąć, że lepiej je usuwać, że wszystko jedno.
Co ludzie piszą na ten temat?
Że włosy łonowe są potrzebne, bo:
- stanowią fizyczną barierę dla zanieczyszczeń,
- chronią genitalia przed urazami,
- dbają o to, żeby genitalia nie zmarzły,
- zatrzymują feromony, czyli seksowne zapaszki,
Że włosy łonowe są niepotrzebne, bo:
- sprzyjają rozwojowi bakterii i grzybów,
- zakrywają skórę, ukrywając problemy skórne,
- fizyczną barierą są dzisiaj majtki,
- bez przesady z tymi feromonami.
A jaka jest prawda? Co z tym wszystkim zrobimy?
Proponuję… dać ludziom żyć.
Tu nie potrzeba awantury, uznawania którejś strony za słuszniejszą, wmawiania innym własnych racji. W dzisiejszych czasach da się zachować zdrowie, dbać o higienę, mieć udane życie seksualne, lubić swoje ciało oraz poddać się badaniu ginekologicznemu lub urologicznemu/andrologicznemu zarówno z włosami łonowymi, jak i bez nich.
Możesz pozwalać włosom łonowym rosnąć swobodnie, przycinać je, golić, depilować, epilować.
Twoje włosy łonowe to Twoja sprawa!
Więc może, zamiast się kłócić, wspólnie podziwimy się, że włosy łonowe najczęściej siwieją o wiele później niż te na głowie? A u wielu osób nie siwieją nigdy? Wow!