Opublikowano: 1 sierpnia 2024
Ostatnia aktualizacja: 26 sierpnia 2024
“Cześć SEXEDPL. Jestem lesbijką i mam dziewczynę. Nie bardzo wiem, co odpowiadać ginekologowi, gdy dostaję pytanie o współżycie. Uprawiam seks, ale mam wrażenie, że nie tego dotyczy pytanie. Czy powinnam zatem odpowiadać, że jestem aktywna seksualnie, czy nie?” – takie zapytanie otrzymaliśmy od jednej z Was. Jak to zatem jest z tym seksem i aktywnością seksualną?
Jeśli kiedykolwiek byłaś u ginekologa, prawdopodobnie zapytano Cię, czy jesteś aktywna seksualnie. Niby zwyczajne pytanie, które może okazać się jednak mylące, bo dla każdego seks może oznaczać coś innego.
CZY TO JEST SEKS?
W badaniu z 2015 r. opublikowanym w “Journal of Sexuality Education”, w którym przeanalizowano, w jaki sposób mężczyźni i kobiety definiują seks, większość (ale nie wszyscy) respondentów zgodziła się, że stosunek penis-pochwa to „zdecydowanie seks”. Jednak jedna czwarta osób uważała, że seks analny NIE jest „zdecydowanie seksem”. Respondenci byli jeszcze bardziej podzieleni co do tego, czy takie czynności jak stymulacja oralna i wzajemna masturbacja powinny być zaliczane do seksu (tylko 24 proc. z nich uważało seks oralny za „seks” sensu stricto).
Kolejne badanie przeprowadzone rok później wśród studentów medycyny miało na celu ustalenie, jakie zachowania uważają oni za seks. Jego wyniki sugerowały, że ponad 25 proc. osób nie uważało kontaktu genitalno-genitalnego bez penetracji, kontaktu oralno-genitalnego i penetracji analnej za pomocą gadżetu erotycznego za seks.
Badania te pokazują, że każda osoba może mieć swoją własną definicję tego, czym jest seks, ale zdecydowana większość jest zgodna co do tego, że seks penetracyjny (penis-wagina) jest przede wszystkim tym, co mamy na myśli, gdy mówimy o aktywności seksualnej.
Jednak z medycznego punktu widzenia, termin ten obejmuje również inne czynności. Każda aktywność, która wiąże się z potencjalną wymianą płynów i wymaga barier chroniących przed chorobami przenoszonymi drogą płciową (STI), w ocenie ryzyka medycznego jest uważana za seks. Dotyczy to każdej aktywności obejmującej bezpośredni kontakt oralny lub genitalny z genitaliami, lub odbytem.
Dlatego aktywność seksualna to nie tylko penetracja penis-wagina, ale także:
- seks analny
- seks oralny
- stymulacja manualna (wzajemna masturbacja)
- pocieranie genitaliów przez bieliznę
Z medycznego punktu widzenia masturbacja nie jest zazwyczaj brana pod uwagę w kontekście aktywności seksualnej, ponieważ nie dochodzi do wymiany płynów ustrojowych.
Jeśli nie utrzymujesz fizycznego kontaktu seksualnego z inną osobą, ryzyko zakażenia się chorobą przenoszoną drogą płciową jest minimalne, o ile nie dzielisz się z osobą zakażoną gadżetami erotycznymi.
CZY GINEKOLOG MOŻE STWIERDZIĆ, CZY WSPÓŁŻYŁAM?
Badanie ginekologiczne nie wystarczy, aby stwierdzić, czy jesteś aktywna seksualnie. Wbrew powszechnemu przekonaniu lekarz nie jest w stanie ustalić aktywności seksualnej na podstawie hymenu. “Błona (nie)dziewicza” u każdej osoby ze sromem wygląda inaczej. U niektórych osób może jej w ogóle nie być. Hymeny mają różne rozmiary i grubości, mogą, ale nie muszą zakrywać całego przedsionka pochwy. Hymen może zostać przerwany podczas aktywności seksualnej, ale może być również uszkodzony na skutek używania tamponów, podczas jazdy na rowerze lub konno.
Lekarz_rka może stwierdzić, czy jesteś aktywna seksualnie tylko wówczas, gdy sama mu/jej o tym powiesz.
DLACZEGO GINEKOLOG PYTA, CZY JESTEM AKTYWNA SEKSUALNIE?
Ginekolog_żka zadaje pytanie dotyczące współżycia, ponieważ dzięki temu, może ustalić Twoje potrzeby zdrowotne (dobranie antykoncepcji, przeprowadzenie badań w kierunku STI, leczenie infekcji itp.), a także dobrać odpowiedni sposób przeprowadzenia badania ginekologicznego. Pamiętaj, że badanie ginekologiczne u osób, które nie współżyły, może być przeprowadzone przez pochwę (a nie jedynie przez odbyt).
– To mit, że dziewczyna, która jest „dziewicą”, nie potrzebuje badania ginekologicznego. Oczywiście, że potrzebuje. Jest również możliwość wykonania cytologii. Wykorzystywany w badaniu osoby, która nie współżyła wziernik, ma nieco mniejszy rozmiar niż narzędzie stosowane w badaniach ginekologicznych u pozostałych pacjentek. USG narządu rodnego możemy wykonać przez powłoki brzuszne albo per rectum, czyli przez odbyt – tłumaczy ginekolożka Maja Drożdżak, która prowadzi konto @ginekolog_na_insta.
Rolą lekarza_ki nie jest ocenianie Ciebie i Twojego życia seksualnego, a zbadanie Twojego stanu zdrowia. To Twoja decyzja, czy podzielisz się z ginekologiem_żką informacją o tym, z kim współżyjesz. Możesz mówić wprost o swojej orientacji, ale nie musisz. Chociaż możesz czuć się niekomfortowo, rozmawiając o swojej aktywności seksualnej ze swoim lekarzem, ważne jest, aby być otwartym i szczerym.