2 min read
Badanie przeprowadzone przez psycholożki z Uniwersytetu Rutgersa w New Jersey i opublikowane w kwietniu na łamach czasopisma „Social Psychological and Personality Science” wyjaśnia, skąd biorą się te różnice i jak można im zaradzić.
HETEROSEKSUALNE KOBIETY MAJĄ MNIEJ ORGAZMÓW NIŻ LESBIJKI
Kobiety, które uprawiają seks z innymi kobietami, szczytują częściej. Badanie z 2017 roku, w którym przyglądano się częstotliwości orgazmów wśród kobiet, pokazało, że dla 86 proc. lesbijek stosunek kończy się orgazmem. Wśród kobiet heteroseksualnych tylko dla 68 proc. Podobne badanie przeprowadzone wśród gejów i mężczyzn heteroseksualnych nie wykazało takich różnic, dlatego badacze postanowili znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego kobiety w heteroseksualnych relacjach szczytują rzadziej niż lesbijki.
SEKS TO NIE TYLKO PENETRACJA
Amerykańskie badaczki przeprowadziły dwie internetowe ankiety: jedną wśród 476 kobiet heteroseksualnych i lesbijek, drugą wśród 482 kobiet biseksualnych. W badaniu pytano o częstotliwość i długość stosunków, rodzaje podejmowanych aktywności seksualnych, takich jak seks penetracyjny, różne formy stymulacji łechtaczki, wzajemna masturbacja, seks oralny oraz korzystanie z gadżetów erotycznych. Kobiety, które brały udział w badaniu, były pytane również o to, czy zawsze dążą do orgazmu i czy spodziewają się, że go osiągną. Badanie wykazało, że bez względu na orientację, orgazm jest dla kobiet równie ważny.
Choć lesbijki deklarowały, że mają mniej stosunków niż kobiety heteroseksualne, to znacznie częściej kończyły się one orgazmem. Tak samo odpowiadały kobiety biseksualne, które uprawiały seks z innymi kobietami.
SKĄD TAKIE RÓŻNICE?
Okazało się, że u lesbijek stosunek trwa dłużej niż u kobiet heteroseksualnych, a jedną z najczęściej podejmowanych aktywności seksualnych jest stymulacja łechtaczki. Od dawna wiadomo, że luka orgazmowa w związkach heteroseksualnych spowodowana jest wieloma czynnikami, m.in. nieznajomością budowy łechtaczki, sprowadzaniem seksu wyłącznie do penetracji, scenami seksu w mainstreamowych filmach pornograficznych, które częściej skupiają się na przyjemności mężczyzn i w których stymulacja łechtaczki jest praktycznie pomijana.
„W heteroseksualnym scenariuszu priorytetem jest orgazm mężczyzny, a sam stosunek płciowy wiąże się z niższą częstotliwością orgazmu u kobiet” – tłumaczyła w rozmowie z NBC News Grace Wetzel, jedna z autorek badania. „Kobiety, które uprawiają seks z innymi kobietami, dużo częściej podejmują czynności niezwiązane z penetracją”.
Wetzel zasugerowała, że równe szanse na osiągnięcie orgazmu może zapewnić jedynie odpowiednia stymulacja łechtaczki oraz komunikowanie swoich potrzeb partnerowi.
