Opublikowano: 24 września 2025
Ostatnia aktualizacja: 7 października 2025
Europejskie Forum Parlamentarne ds. Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych (EPF) opublikowało Europejski Atlas Polityki Aborcyjnej 2025 – raport, który analizuje prawo, polityki i realny dostęp do aborcji w 49 krajach Europy. To narzędzie pokazuje, gdzie aborcja jest traktowana jak podstawowe świadczenie zdrowotne, a gdzie – jak przestępstwo. Jak na tle innych państw wypada Polska?
POLSKA W OGONIE EUROPY
Europejski Atlas Polityki Aborcyjnej1 to lustro, w którym widać, jak daleko Polska odeszła od standardów ochrony zdrowia i praw człowieka. Podczas gdy kolejne państwa robią krok w stronę wolności, dostępności i bezpieczeństwa, Polska znalazła się na czwartym miejscu od końca w całej Europie.
W rankingu na samym dole znalazły się także: Andora, Malta i Lichtenstein. Nasz kraj został oceniony jako jedno z państw, które najbardziej ograniczają prawa reprodukcyjne kobiet i osób w ciąży.
Dlaczego? W Polsce aborcja jest w dużej mierze zakazana i penalizowana. Prawo pozwala na jej przeprowadzenie tylko w dwóch przypadkach:
- gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety,
- gdy jest wynikiem czynu zabronionego (np. gwałtu).
To właśnie wyrok z 2020 roku2 praktycznie wyeliminował jedną z głównych przesłanek aborcji – wadę letalną płodu – i sprawił, że Polska znalazła się w gronie państw z najbardziej restrykcyjnym prawem w Europie.
Dziś aborcja jest w Polsce nie tylko trudna do wykonania, ale i obciążona ryzykiem karnym dla lekarzy. Rząd nie prowadzi żadnych działań informacyjnych, nie zapewnia ochrony pacjentkom, a dostęp do świadczeń zdrowotnych jest w praktyce niemal zablokowany.
Zobacz też: Jakie są opcje, gdy dojdzie do nieplanowanej ciąży?
EUROPA IDZIE W PRZECIWNĄ STRONĘ
Kontrast z innymi krajami jest ogromny. Szwecja (94,6%), Francja (85,2%) i Niderlandy (80,3%) znalazły się na czele rankingu. Tam aborcja jest w pełni dekryminalizowana, dostępna szeroko i finansowana z systemu zdrowia. Rządy prowadzą kampanie informacyjne, walczą z dezinformacją i dbają o bezpieczeństwo pacjentek.
CO POKAZAŁ ATLAS?
- Informacja i ochrona: jedynie 22 rządy publikują rzetelne informacje online, a tylko 7 chroni pacjentki przed nękaniem przy klinikach.
- Prawo: w 48 krajach aborcja jest legalna w określonych sytuacjach, ale tylko jedno państwo daje pełną swobodę w dostępie. Wciąż 9 krajów, w tym Polska, reguluje ją w kodeksach karnych.
- Dostęp: w 43 krajach aborcja jest dostępna na żądanie, ale tylko 8 z nich nie nakłada dodatkowych barier (np. obowiązkowych okresów oczekiwania czy zgód osób trzecich).
- Finansowanie i świadczenia: zaledwie 23 państwa obejmują aborcję ubezpieczeniem zdrowotnym, 11 nie oferuje aborcji farmakologicznej, a tylko 5 umożliwia dostęp przez telemedycynę.
KIERUNEK ZMIAN W EUROPIE
Od 2021 roku 15 krajów zrobiło krok naprzód.
- Francja wpisała prawo do aborcji do konstytucji i wydłużyła limity czasowe.
- Luksemburg i Niderlandy zniosły obowiązkowe okresy oczekiwania.
- Dania i Norwegia poszerzyły dostęp, a Litwa zalegalizowała aborcję farmakologiczną.
Ale w tym samym czasie pojawiły się też regresy – m.in. w Białorusi, Gruzji, we Włoszech, w Rosji, na Malcie i Słowacji, gdzie wprowadzono dodatkowe bariery, nękanie lekarzy i państwową dezinformację.
CO REKOMENDUJE ATLAS?
- Pełną dekryminalizację aborcji,
- finansowanie w ramach systemów zdrowotnych,
- usunięcie barier proceduralnych,
- walkę z dezinformacją i dostęp do rzetelnych informacji,
- badania nad barierami: stygmatyzacją, kosztami, odmową świadczeń czy przymusem podróży.
Źródła:




