Szkoła jest miejscem, które z założenia ma za zadanie rozwijać młode osoby. Wiemy jednak, że często program nauczania nie uwzględnia najnowszej wiedzy naukowej (jak chociażby w przypadku katastrofy klimatycznej), ważnych zagadnień (np. kształtowania się tożsamości płciowej). Powszechne jest także przekazywanie informacji w szablonowy, nieciekawy i nieefektywny sposób (pogadanki antydyskryminacyjne na godzinach wychowawczych).
WASZ GŁOS JEST WAŻNY
W murach szkoły spotyka się wiele osób z różnych grup wiekowych i społecznych. Każda z nich ma swoją historię i przekonania.
Młode osoby często czują, że ich głosu słucha się z mniejszą uwagą niż głosu osób dorosłych. Czasami wręcz dochodzi do naruszania podstawowych praw ucznia: prawa do bezpieczeństwa, szacunku, nauki. Takie zachowania osób dorosłych mogą budzić smutek, złość, czy rozczarowanie.
Być może czujecie się bezsilni wobec systemu szkolnego, w którym spędzacie większość tygodnia. Możecie czuć się sfrustrowani, chcieć wziąć sprawy w swoje ręce i coś zmienić. Zmianę może zacząć już jedna osoba, ale gdy połączy siły z innymi, razem mogą więcej zdziałać.
ZALETY INICJATYW UCZNIÓW
Zapewnienie wysokiego poziomu edukacji jest zadaniem nauczycieli. Jednak Wasze inicjatywy, oprócz pogłębiania interesujących tematów, mogą pozytywnie wpływać na kształtowanie Waszego poczucia sprawczości (tzn. poczucia, że umiem znaleźć rozwiązania stojących przed Wami wyzwań), rozwijać umiejętności organizacyjne.
Dużą wartością płynącą z inicjatyw uczniowskich jest możliwość umocnienia relacji z osobami, dla których ważne są podobne zagadnienia i których talenty i pomysły mogą rozwijać także Wasze pomysły. Często jest też tak, że najmocniejsze i najbardziej satysfakcjonujące przyjaźnie są tworzone, kiedy osoby angażują się razem w działania: zarówno te poważne, jak i wspólną zabawę i odpoczynek.
PRAWA UCZNIA
Szkoła to miejsce spotkania różnorodnych osób. Najczęściej osoby te są przyzwyczajone do wspólnego funkcjonowania na ustalonych od lat warunkach. Z tego powodu zainicjowanie jakiegoś wydarzenia czy kółka przez Was, może wymagać trochę determinacji i wytrwałości.
Ustawa o systemie oświaty jasno wskazuje, że macie do tego prawo, a dokładniej, prawo organizowania wydarzeń kulturalnych, edukacyjnych, sportowych, rozrywkowych zgodnie z własnymi potrzebami i możliwościami organizacyjnymi, w porozumieniu z dyrektorem/ką, prawo do zajęć pozalekcyjnych i pozaszkolnych rozwijających ich zainteresowania i uzdolnienia, prawo redagowania i wydawania gazety szkolnej, prawo wyboru nauczyciela/ki – opiekuna/ki samorządu uczniowskiego (ta osoba będzie Waszym sojusznikiem/czką wśród dorosłych).
Przygotowaliśmy kilka porad w jaki sposób zmieniać otaczający Was system.
CO JEST DLA MNIE WAŻNE?
Świat mierzy się teraz z wieloma wyzwaniami. Zmiany zachodzą na naszych oczach. Możecie chcieć się do nich przyczyniać i każdą z nich uznawać za wartą wysiłku. Zachęcamy Was, żebyście zaczęli od jednej, dwóch spraw leżących Wam na sercu.
Być może w Waszym środowisku wyjątkowo często spotykacie się z problemem, którym chcielibyście się zająć? Na początku łatwiej jest pozyskać sojuszników i sojuszniczki do Waszych działań, jeśli sprawa dotyka społeczności, w której jesteście na co dzień np. jednej klasy albo grupy osób w szkole.CO CHCĘ ZROBIĆ?
Niektórzy z Was mają zapewne w głowach wizje tego, w jaki sposób chcą edukować czy walczyć o swoje prawa. Dla innych może być nieco trudniej wyobrazić sobie działania, które mogliby podjąć i jak rozwiązać problem, z którym mierzy się Twoja społeczność.
W takich chwilach poszukajcie inspiracji z akcji, które już mają miejsce (np. Tęczowe Piątki) lub sięgnijcie po formułę, która wyjątkowo dobrze sprawdza się w Waszej szkole (może macie gazetkę lub radiowęzeł, w których możecie udostępniać informacje na ważne dla Was tematy).
Z KIM MOGĘ COŚ ZROBIĆ?
Całe piękno takich oddolnych inicjatyw polega na tym, że oddają one głos osobom, które zazwyczaj są niesłuchane. Zapewne chcecie przekonać do współuczestnictwa jak największą liczbę osób. Poszukiwania takich pomocnych rąk można zacząć w gronie znajomych i dostosowywać propozycję do ich potrzeb i talentów: nieśmiała osoba raczej nie będzie chciała wystąpić na apelu, ale może przygotować jego oprawę graficzną.
Dobrze jest mieć sojusznika_czkę wśród nauczycieli. Często wsparcie już jednej takiej osoby ułatwia organizację inicjatyw, które są dla Was ważne. Może poinstruować Was, co konkretnie trzeba zrobić, żeby wydarzenie doszło do skutku, a nawet posłużyć Wam swoją wiedzą i np. kontaktami do ciekawych osób lub organizacji, które mogą włączyć się w Wasze działania. Takich nauczycielskich sojuszników i sojuszniczki znajdziecie wśród osób, które identyfikują się z Waszymi postulatami.
KOGO ZAPROSIĆ NA WARSZTATY?
Na organizację zajęć musi wydać zgodę dyrektor_ka szkoły. Przedstawcie mu/ jej swój pomysł i poproście o przestrzeń lub nawet środki finansowe do organizacji zajęć.
Jeśli spotkacie się z odmową, zapytajcie o jej przyczynę. Czasami może być ona prosta: dyrekcja szkoły nie ma pieniędzy lub osób, które posiadałyby wystarczającą wiedzę, by rozważać z Wami np. problem ubóstwa menstruacyjnego. Tzn. że nie wszystkie osoby, które miesiączkują stać na zakup podpasek czy tamponów, czy przemocy na tle pochodzenia. W takiej sytuacji zajęcia może przeprowadzić osoba z zewnątrz pracująca dla fundacji czy stowarzyszenia. Z reguły takie zajęcia są opłacane przez samorządy lub robione przez wolontariuszy_ki. Więc ani Wy, ani szkoła nie poniesiecie żadnych kosztów.
Jeśli jednak nie ma możliwości przeprowadzenia zajęć z ekspertami_tkami, na stronach fundacji zazwyczaj znajdują się materiały edukacyjne do pobrania, z których możecie skorzystać.
Dobrym źródłem merytorycznej wiedzy są także studenci_tki. W miastach wojewódzkich oraz innych większych ośrodkach miejskich znajdują się uczelnie. W ramach kół naukowych na różnych wydziałach odbywają się prelekcje, dyskusje, czy pokazy filmów- często są to wydarzenia otwarte. Warto zapytać czy możecie uczestniczyć w wybranych wydarzeniach jako grupa młodszych kolegów. Być może studenci będą otwarci na podzielenie się swoją wiedzą u Was w szkole lub podrzucą pomysł na to, co Wy możecie zorganizować.
Także współpraca z innymi szkołami w Waszym rejonie może przynieść ciekawe efekty. Wiemy, że szkoły często łączą siły, by przygotować studniówkę, czy połowinki. Dlaczego nie wykorzystać takiego potencjału do zorganizowania np. wydarzenia kulturalnego?
GDZIE?
Czasami przeszkodą może być brak miejsca, czy odpowiedniego sprzętu ułatwiającego Wam działalność (np. rzutnika). Może przeniesiecie Waszą inicjatywę ze szkoły do lokalnych miejsc aktywności społecznej? Są to domy kultury, świetlice, biblioteki.
Warszawa ma całą sieć takich punktów, które zostały nazwane „miejscami aktywności lokalnej”, w Krakowie takie punkty nazywają się “miejscami aktywności mieszkańców”.
CO JEŚLI WASZE PRAWA SĄ ŁAMANE?
Jeżeli dyrekcja odmawia organizacji zajęć ze względów światopoglądowych, macie możliwość sprzeciwienia się tej decyzji. Prawa uczniów powinny być szanowane, a szkoła nie może być miejscem dyskryminacji.
Niestety, nie ma jednego dokumentu regulującego zakres praw i obowiązków uczniów. Regulacje dotyczące życia szkolnego są zapisane m.in. w Konstytucji czy ustawie o oświacie. To na te dokumenty możecie się powoływać ubiegając się o swoje prawa. Tutaj również warto mieć poparcie u kogoś z nauczycieli/lek, kto wstawi się za Wami u dyrekcji.
Jeśli takie kroki nic nie dają, można zgłosić sprawę do kuratorium oświaty – to instytucja, która ma za zadanie dbać o to, by szkoła spełniała swoje obowiązki.
Jeśli to nie przyniesie efektu, możecie napisać do rzecznika praw obywatelskich (@rpowdrodze). Na jego stronie www znajdziecie przykłady spraw (także osób niepełnoletnich, uczniów i uczennic), w których interweniował. Skargi możecie złożyć także mailowo lub telefonicznie, po konsultacji w ramach bezpłatnej infolinii 800 676 676.
Inna opcja to zgłoszenie sprawy fundacji, które powstały specjalnie po to, by dbać o prawa uczniów.
M.in.: Fundacja na Rzecz Praw Ucznia (@prawaucznia), Kogutorium oraz Stowarzyszenie Umarłych Statutów (@umarle_statuty).
OGRANICZENIA W REGULAMINIE SZKOLNYM
Szkoła nie powinna zabraniać mówienia o swoim światopoglądzie, przeżyciach i wyzwaniach, z którymi się mierzą młode osoby. Mają one/oni także prawo do autonomii oraz ekspresji siebie. Zasady życia w szkole określa regulamin lub statut szkoły i może tam się znajdować zapis dotyczący ubioru, w którym młodzież powinna uczęszczać do szkoły.
Jeżeli nie zgadzacie się z takimi zasadami możecie o tym mówić. Pierwszy krok to skontaktowanie się z samorządem uczniowskim. To Wasi przedstawiciele/lki i mają za zadanie zabiegać o Wasze postulaty. Mogą przedstawić je radzie pedagogicznej, czy radzie rodziców.
Jeżeli jednak w regulaminie szkoły nie ma zapisu o tym, jak trzeba się ubierać, nauczyciel_ka nie ma żadnej podstawy by np. wypraszać Was z lekcji za zbyt mocny makijaż (jest to swoją drogą naruszenie prawa do edukacji) lub obniżać Wam za to ocenę.
A CO Z OSOBAMI, KTÓRE NIE MAJĄ MIEJSCA W SZKOLE NA WYRAŻANIE SWOJEJ TOŻSAMOŚCI PŁCIOWEJ?
Jedną z najbardziej dyskryminowanych mniejszości seksualnych są osoby transpłciowe. Już samo dorastanie w transfobicznym społeczeństwie może negatywnie wpływać na zdrowie psychiczne tych nastolatków_ek.
Szkoła powinna stanowić dla Was miejsce wsparcia, w którym będziecie się czuć bezpiecznie.Jeżeli jesteście gotowi na mówienie o tym, by zwracano się do Was imieniem i zaimkami, z którymi się identyfikujecie, pójdźcie najpierw do szkolnego psychologa_żki czy pedagoga_żki. Jest to specjalista_tka, który powinien zaoferować Wam wsparcie w procesie zaznajamiania nauczycieli i znajomych z Waszą tożsamością.
Wiemy, że młodym osobom często towarzyszą obawy związane z wizytą u szkolnego psychologa. Jeśli jesteś osobą trans, możesz się bać, że specjalista_tka okaże się osobą transfobiczną. Chcemy podkreślić, że nie masz obowiązku dokonywać coming out’u, jeśli nie czujesz się w swoim środowisku bezpiecznie. Coming out jest Twoją decyzją i możesz go zrobić np. kiedy poczujesz bezpieczeństwo, własną gotowość i chęć oraz kiedy przekonasz się, że osoba, przed którą się otwierasz nie jest uprzedzona. Dotyczy to także specjalistów_tek w szkole.
Nie musisz mówić na pierwszym spotkaniu o swojej tożsamości płciowej. Możesz to zrobić, kiedy poczujesz zaufanie do specjalisty_tki. Pedagog_żka czy psycholog_żka powinna pomóc zapewnić Ci bezpieczne warunki w szkole. Na przykład edukować nauczycieli/ki i uczennice_niów w jaki sposób się do Ciebie zwracać. Nie musisz robić tego sam/sama.
Rodzice mogą poprosić poradnię pedagogiczno-psychologiczną o zajęcie stanowiska (napisanie tzw. “opinii”) w Twojej sprawie. Pracownik_czka takiej poradni może np. dać pisemne zalecenie, by używano wybranego przez Ciebie imienia. Nietrzymanie się zaleceń wystawionych w oficjalnej opinii jest naruszeniem wytycznych dotyczących Twojego zdrowia.
Szanowanie tożsamości innych osób jest niezwykle ważne. Chroni osoby trans przed skutkami transfobii np. zaburzeniami nastroju, depresją.
CO DALEJ?
Chodzenie do szkoły bywa wyzwaniem nie tylko związanym z nauką. Wyrażanie siebie, rozwijanie talentów, spełnianie Waszych potrzeb – to jest równie ważne.Jeśli będziecie robić inicjatywy wspólnie, będzie Wam raźniej, a Wasz głos będzie mocniejszy.
Wierzymy, że Wasze zdolności i zaangażowanie mają moc zmieniania społeczności, w której żyjecie, w tym nawet Waszej szkoły. Sięgajcie po wsparcie mądrych i życzliwych Wam dorosłych. Szukajcie inspiracji. Odzywajcie się do organizacji działających dla nastolatków/ek.
Pamiętajcie także, że w każdej trudnej chwili możecie zadzwonić pod całodobowy, bezpłatny Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116111, żeby porozmawiać o ważnych dla Was tematach oraz o tym, jak wpływają one na Wasze samopoczucie.
tekst: Kasia Koczułap