1 sierpnia przypada Międzynarodowy Dzień Bez Dzieci. Tego dnia razem z marką YES startujemy z kampanią “YES, I don’t”, w której oddajemy głos osobom niedzietnym z wyboru. W ramach kampanii powstała seria filmów edukacyjnych, które prezentują historie oraz doświadczenia osób i par niedzietnych w różnym wieku.
Coraz więcej osób w Polsce decyduje się nie mieć dziecka, a temat niedzietności z wyboru rozgrzewa debatę publiczną — ostatnio nawet w kontekście… amerykańskich wyborów prezydenckich. Dlaczego ta sprawa tak bardzo nas emocjonuje i jak rozmawiać o nowym na tak szeroką skalę zjawisku?
– Przewrotne hasło pozwoliło nam odwrócić narrację wokół tematu, który według społecznych norm z założenia powinien być dla każdej osoby (w szczególności kobiety) kuszący i aspiracyjny. Nie boimy się powiedzieć „tak, dobrze słyszysz, nie chcę mieć dzieci”. Chcemy szczerze i otwarcie rozmawiać o bezdzietności. Chcemy pokazać, że jest to świadoma i przemyślana decyzja wielu Polek i Polaków, którzy wciąż muszą się mierzyć z krzywdzącymi i nieprawdziwymi opiniami ze strony bliskich czy społeczeństwa — mówi Martyna Wyrzykowska, dyrektorka zarządzająca SEXEDPL.
Osoby, które nie mają i nie planują mieć dzieci coraz częściej nie chcą mówić o sobie jako “bezdzietne”. – Przedrostek “bez” oznacza bowiem, że czegoś nam brakuje. Oznacza też stratę. A zatem słowo “bezdzietność” dotyczy osób, które chcą mieć dzieci, lecz z jakichś powodów ich nie mają. Coś tracą – z własnej woli lub z wyroku losu. Wolą mówić o “niedzietności”, która nie zakłada braku ani straty – dodaje Edyta Broda.
YES, I DON’T. PRAWDZIWE HISTORIE OSÓB NIEDZIETNYCH
W ramach kampanii “YES, I don’t” wraz z agencją Shootme powstała seria filmów edukacyjnych, które prezentują historie osób oraz par niedzietnych w różnym wieku. Każdy z filmów dotyczy innego doświadczenia niemacierzyńskiego i pokazuje, że decyzje o bezdzietności mogą zostać podjęte z różnych pobudek.
“Chcemy pokazać, jak bardzo różne mogą być te motywacje i z pomocą ekspertów wyjaśnić, jak odpowiadać na trudne pytania od bliskich, współpracowników czy nowego partnera/ki” – Agata Polak-Krygier, project managerka SEXEDPL.
Reżyserką części filmów jest ceniona twórczyni, Monika Kmita, pasjonatka spraw społecznych. Jej wyjątkowy język wizualny, oparty na zaangażowaniu w prawdę we współczesnym opowiadaniu historii, urzeka zapadającymi w pamięć obrazami.
Bohaterką pierwszego filmu została 24-letnia Zuzia, która razem z mężem zdecydowała o tym, że nie będzie mamą i postanowiła nam o tym opowiedzieć.
Kampanię wspierać będą treści edukacyjne przygotowane przez ekspertkę Edytę Brodę, autorkę popularnego bloga bezdzietnik.pl, a także ilustracje przygotowane przez czołowe polskie ilustratorki: Michalinę Tańską, Kamilę Szcześniak (@nieladnierysuje) oraz Marię Kaczorowską (@obrazkimile).
Partnerem akcji została marka YES, która od wielu lat zabiera głos w ważnych tematach społecznych.
– Historie bohaterek kampanii YES, I don’t pokazują, że można być szczęśliwą i spełnioną kobietą na wiele różnych sposobów, również bez dzieci. Byłoby wspaniale, gdybyśmy wszyscy po prostu przyjęli to do wiadomości – dodaje.
ANONIMOWE KONSULTACJE EKSPERTÓW SEXEDPL
W ramach kampanii “YES. I don’t” od 8 sierpnia zaplanowaliśmy konsultacje eksperckie z Edytą Brodą na kanałach SEXEDPL.
OBALAMY MITY O NIEDZIETNOŚCI
Bezdzietność, także ta świadoma i z wyboru, coraz częściej pojawia się w debacie publicznej i jest jednym z ważnych tematów kampanii wyborczych. Osoby, które decydują się nie być rodzicami, często mierzą się z wieloma krzywdzącymi uprzedzeniami. Przede wszystkim kobiety są publicznie krytykowane za dokonanie takiego wyboru, o czym niedawno przekonała się kandydująca na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych, Kamala Harris.
– Dziś kobiety bezdzietne z wyboru spotykają się z zarzutami, że są egoistyczne, próżne i głównie nastawione na karierę – tłumaczy Edyta Broda. – To krzywdząca i nieprawdziwa opinia. Coraz powszechniejsza niedzietność z wyboru to przede wszystkim efekt nowego podejścia do życia – bardziej refleksyjnego. Nie powielamy stylu życia rodziców, nie wchodzimy z rozpędu w tradycyjne role. Zastanawiamy się, czy te role do nas pasują, czy są zbieżne z naszymi życiowymi celami, czy sobie z nimi poradzimy.