Publikował erotyczne deepfake’i znanych kobiet. Został ukarany rekordową grzywną

Rekordowa kara za deepfake Fot. Unsplash

Opublikowano: 28 września 2025
Ostatnia aktualizacja: 9 października 2025

Antonio Rotondo, który tworzył fałszywe materiały pornograficzne przedstawiające znane kobiety, został ukarany przez Federalny Sąd Australii grzywną w wysokości niemal 350 tys. dolarów. Działania te były prowadzone bez zgody kobiet i obejmowały publikację ich zmanipulowanych zdjęć w internecie. Sprawę wytoczyła komisarz ds. bezpieczeństwa w sieci, eSafety Commissioner, co sprawiło, że wyrok stał się precedensem w Australii – to pierwszy przypadek karania deepfake’ów w takim zakresie.

PIERWSZY TAKI WYROK W AUSTRALII

Mężczyzna, który tworzył deepfake’owe porno znanych Australijek i publikował je na stronie internetowej, został ukarany grzywną 343 500 dolarów przez Federalny Sąd – to pierwsza tego typu sprawa w kraju.

Sędzia stwierdziła, że Rotondo złamał przepisy Ustawy o bezpieczeństwie w sieci (Online Safety Act) 14 razy, publikując zmanipulowane nagie zdjęcia sześciu kobiet między listopadem 2022 a październikiem 2023. To oznaczało wielomiesięczne, świadome naruszanie prywatności i godności kobiet w sieci.

CZYM JEST DEEPFAKE I DLACZEGO TO POWAŻNE?

Deepfake to technologia, która pozwala na manipulowanie wideo lub zdjęciami, by wyglądało, jakby dana osoba robiła lub mówiła coś, czego w rzeczywistości nie zrobiła. Najczęściej jest wykorzystywana w filmach, ale może też stać się narzędziem przemocy w sieci – tak jak w tym przypadku.

Tutaj możesz zgłosić deepfake o treści seksualnej

Przykład: zdjęcie osoby ubranej, przerobione na nagie lub umieszczone w scenach seksualnych. Choć może się wydawać, że to „tylko cyfrowa zabawa”, konsekwencje psychiczne dla ofiar są realne i poważne.

Jedna z kobiet, oznaczona w wyroku jako „osoba numer dwa”, powiedziała, że była przerażona tym, że znalazła się w takiej sytuacji:
„Mimo że wideo jest ewidentnie fałszywe, czuję się bezsilna, moja prywatność została naruszona„.

Te słowa przypominają, że deepfake to nie „tylko internetowa zabawa”, ale realna forma przemocy psychicznej, która może pozostawić trwałe ślady emocjonalne.

Australijski wyrok wysyła mocny sygnał o konsekwencjach dla osób tworzących i udostępniających deepfake’owe treści seksualne bez zgody. „eSafety jest głęboko zaniepokojone nielegalnym tworzeniem i rozpowszechnianiem eksplicitnych deepfake’ów, które mogą powodować poważny stres psychiczny i emocjonalny” – dodano.

Total
0
Shares
Wszystko o Antykoncepcji