TOKSYCZNE MITY O MIŁOŚCI I RELACJACH W KOMEDIACH ROMANTYCZNYCH

Mity o miłości w komediach romantycznych Fot. Andriej Lisakov

Opublikowano: 29 lipca 2024
Ostatnia aktualizacja: 30 lipca 2024

Miłość jest jednym z najczęściej podejmowanych tematów w kulturze popularnej. Od kinowych hitów po bestsellerowe powieści, przedstawienie romansu często kształtuje nasze przekonania i nierealistyczne oczekiwania dotyczące związków. Komedie romantyczne mogą utrwalać szkodliwe mity na temat miłości i związków. Rozprawiamy się z tymi, które spotkasz w filmach najczęściej.

MIT 1. MIŁOŚĆ PRZEZWYCIĘŻA WSZYSTKO

Wiara, że ​​„miłość zwycięża wszystko” sugeruje, że uczucie to jest tak potężne, że ​​może pokonać każdą przeszkodę, konflikt lub wyzwanie, z którym para musi się zmierzyć. Choć przekonanie to może być inspirujące i dawać nadzieję, wiara w to, że miłość sama w sobie rozwiąże wszystkie problemy, może powodować nierealistyczne oczekiwania co do związków i zaostrzać konflikty.

– Romantyczna wizja miłości prezentowana w komediach romantycznych często pokazuje, że tak właśnie jest, że miłość rozwiąże wszystkie problemy, że druga osoba będzie o nas walczyć. Rzeczywistość jednak jest nieco bardziej skomplikowana – tłumaczy psycholożka i seksuolożka Patrycja Wonatowska. – Nasze wartości, przekonania bywają trudne do pogodzenia. Owszem, mogą być motywatorem do dalszej zmiany, ale miłość sama w sobie nie wyeliminuje tych różnic. W końcu każda osoba ma swoje indywidualne granice, a o nich warto rozmawiać i się komunikować. Dopiero takie podejście może rozwiązać wiele, ale jednak nie wszystkie trudności. Przecież dobra relacja to taka, w której nie ma potrzeby walczyć o drugą osobę. Jest za to decyzja o tym, że każda ze stron chce wkładać energię we wspólne budowanie. Jeśli tylko jedna z osób wkłada, to trudno nazwać to zrównoważoną relację.

Drugim powszechnym motywem obecnym w wielu romantycznych filmach jest ten, według którego miłość może „naprawić” czyjeś wady. Przypomnij sobie film „Narodziny gwiazdy” z Bradleyem Cooperem i Lady GaGą. Ich relacja była destrukcyjna i nic, co Ally mogłaby zrobić, nie uratowałoby Jacksona przed uzależnieniem. Osoby z takimi przekonaniami mogą ignorować czerwone flagi lub toksyczne zachowania u swoich partnerów. Może to skutkować pozostawaniem w niezdrowych związkach znacznie dłużej, niż jest to bezpieczne lub wskazane.

Przekonanie, że miłość powinna przezwyciężyć wszystko, może również wywierać ogromną presję, aby pozostawać w związku z poczucia obowiązku, a nie z potrzeby szczęścia czy zgodności. Miłość jest ważnym i fundamentalnym aspektem związku, ale nie jedynym czynnikiem decydującym o jego powodzeniu.

To naturalne, że chcemy wspierać bliskie nam osoby, ale narracja typu „miłość może przezwyciężyć wszystko” może promować szkodliwe przekonanie, że jesteś odpowiedzialna_y za ratowanie kogoś lub zmienianie ją/jego w kogoś innego. Równie niebezpieczne może być przekonanie o tym, że możesz zakochać się w czyimś potencjale, a nie w tym, kim ta osoba jest w momencie, w którym ją poznajesz

MIT 2. UPORCZYWE DĄŻENIE DO BYCIA ZWIĄZKU JEST RÓWNOZNACZNE Z MIŁOŚCIĄ

Kolejnym problematycznym przesłaniem często przedstawianym w filmach jest gloryfikowanie czyjegoś uporczywego dążenia do bycia w związku, nawet w obliczu wyraźnego odrzucenia lub dyskomfortu drugiej osoby. Wiele postaci z popularnych komedii romantycznych nieustannie zabiega o uczucia swojego obiektu westchnień, lekceważąc i często przekraczając jej/jego granice. 

W filmie „Zmierzch” adaptacji filmowej niezwykle popularnej książki dla nastolatków Edward śledzi Bellę, pojawiając się bez zapowiedzi w jej domu, a nawet obserwuje ją, gdy śpi. Wszystko robi oczywiście w imię miłości. Bella często pełni rolę „damy w opałach”, która musi być ratowana przez swojego „księcia z bajki”.

Takie motywy mogą romantyzować zachowania, które w rzeczywistości są oznaką prześladowania lub nękania. Zdrowe podejście do związków stawia na pierwszym miejscu wzajemny szacunek i komunikację. Ważne jest, aby szanować granice drugiej osoby i umieć zaakceptować np. odrzucenie.

MIT 3. MIŁOŚĆ OD PIERWSZEGO WEJRZENIA

Filmowe postacie zakochują się w sobie natychmiast po pierwszym spotkaniu, często bez głębszego poznania się nawzajem. Wzmacnia to przekonanie, że intensywne, natychmiastowe zauroczenie jest oznaką prawdziwej miłości. Pamiętasz klasyczną komedię romantyczną z Tomem Hanksem i Meg Ryan „Bezsenność w Seattle”? Annie zakochuje się w Samie, słysząc go w radiu. Opuszcza narzeczonego, wykorzystuje pieniądze firmy, aby polecieć na drugi koniec kraju, będąc przekonaną, że Sam jest jej bratnią duszą.

Taka narracja jest potencjalnie niebezpieczna, ponieważ może prowadzić do nierealistycznych oczekiwań i impulsywnego podejmowania decyzji dotyczących relacji. Każdy związek wymaga ciągłej pracy, zaangażowania i kompromisów. Szczęśliwe relacje to efekt wspólnego wysiłku, rozwiązywania konfliktów i adaptacji do zmian.

MIT 4. MUSISZ POŚWIĘCIĆ SIEBIE

Komedie romantyczne często przedstawiają wielkie gesty poświęcenia jako dowód miłości, gdy bohaterowie są gotowi poświęcić wszystko dla swojego partnera. Przykład takiego zachowania można znaleźć we wspomnianym już wcześniej „Zmierzchu”. Bella staje się wampirzycą, bo tylko w ten sposób może zostać z Edwardem. Zostawia i traci wszystko, co składało się na jej tożsamość. 

Kompromis jest niezbędny w każdym związku, jednak poświęcenie własnego dobrostanu lub wartości dla dobra miłości może prowadzić do braku równowagi. Zdrowe związki stawiają na pierwszym miejscu wzajemne wsparcie i szacunek dla potrzeb i granic drugiej osoby.

Unsplash

MIT 5. ZAZDROŚĆ TO OZNAKA MIŁOŚCI

Zazdrość jest częstym motywem w komediach romantycznych, często przedstawiana jest jako oznaka głębokiej namiętności lub oddania. W filmie Pięćdziesiąt twarzy Greya Christian jest zazdrosny i zaborczy o Anastasię, ma taką obsesję na temat tego, gdzie ona jest i co robi, że kupuje firmę, w której pracuje.

Niekontrolowana zazdrość może szybko przerodzić się w zaborczość, potrzebę kontrolowania i manipulacji emocjonalnej. Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że zazdrość nie jest synonimem miłości — może podkopać zaufanie i intymność w związku.

MIT 6. RYCERZ NA BIAŁYM KONIU

Znalezienie partnera jest często przedstawiane w komediach romantycznych jako coś, co może rozwiązać wszystkie Twoje problemy. W niektórych przypadkach miłość jest pokazywana po prostu jako coś, co czyni życie lepszym, co zdecydowanie może być prawdą, ale może prowadzić także do przekonania, że ​​Twoje życie jest niekompletne, jeśli nie znalazłaś_eś tej jedynej osoby. Niektóre ekstremalne przykłady tego samego zjawiska przedstawiają bogatego mężczyznę, który przychodzi na ratunek kobiecie.

– Bycie w szczęśliwej relacji, która wzmacnia i dodaje skrzydeł, może dużo wnieść do naszego życia. Pytanie jednak, czy czekamy na tę jedyną osobę? – mówi Patrycja Wonatowska. – Czy tylko ona sprawi, że zaznamy spełnienia w życiu? Ta wizja niekoniecznie odzwierciedla rzeczywistość. W końcu może być i tak, że znaczących osób czy związków możemy mieć więcej niż ta jedna osoba. Przecież relacje mogą być różne, a każda z nich uczy nas czegoś o sobie i o innych ludziach. Czasem to właśnie obcowanie z ludźmi i bycie w relacjach uczy nas, czego chcemy, a czego z całą pewnością wolimy unikać.

Warto pamiętać, że nasze potrzeby ulegają czasem zmianie w ciągu życia, zatem przekonanie o tej jednej jedynej osobie może przyczynić się do zagłuszania własnego dyskomfortu. Rozmowa i wspólne budowanie relacji pomoże stworzyć własną definicję księcia/księżniczki z bajki. Zamiast szukać idealnej osoby, warto skupić się na budowaniu głębokiej i trwałej więzi z kimś, kto podziela nasze wartości i jest gotowy do wzajemnego wsparcia oraz rozwoju. Miłość może być piękna i satysfakcjonująca na wiele różnych sposobów. Niezależnie od tego, czy spełnia nasze idealizowane wyobrażenia.

MIT 7. PRZECIWIEŃSTWA SIĘ PRZYCIĄGAJĄ

Wiele komedii romantycznych opiera się na przekazie, że przeciwieństwa się przyciągają. Choć mogą być fascynujące, zbyt wiele różnic może prowadzić do konfliktów. Ważne jest znalezienie wspólnych wartości, celów i zainteresowań, które pomogą w budowaniu trwałej relacji.

MIT 8. MĘŻCZYŹNI I KOBIETY NIE MOGĄ BYĆ „TYLKO” PRZYJACIÓŁMI

Komedie romantyczne utrwalają przekonanie, że przyjaźnie między mężczyznami i kobietami są problematyczne lub niemożliwe i nieuchronnie doprowadzą do romantycznego związku. W filmie „Kiedy Harry poznał Sally”, Harry (w tej roli Billy Crystal) i Sally (w tej roli Meg Ryan) mimo początkowych różnic z przyjaciół przeobrażają się w kochanków, a ostatecznie się w sobie zakochują.

Przyjaźń jest niezbędnym fundamentem miłości, ale przekonanie, że przyjaźnie między osobami różnych płci nie mogą pozostać platoniczne, podważa ideę, że ludzie mogą pozostawać w przyjacielskich relacjach opartych na wspólnych zainteresowaniach i wartościach niezależnie od płci. Unieważnia to doświadczenia wielu osób, którym udaje się utrzymać takie platoniczne przyjaźnie, sugerując, że ich związki albo nie są prawdziwe, albo stanowią „wyjątki od reguły”.

– Analiza romantycznych mitów w kulturze popularnej często wskazuje na to, że miłość przedstawiana jest jako idealne rozwiązanie wszelkich problemów. Narracje te tworzą nierealistyczne oczekiwania wobec związków, sugerując, że znalezienie prawdziwej miłości automatycznie przyniesie szczęście i rozwiąże wszystkie życiowe wyzwania – tłumaczy kulturoznawczyni Sandra Frydrysiak. –Jak zauważa Eva Illouz w książce „Consuming the Romantic Utopia: Love and the Cultural Contradictions of Capitalism”, kultura konsumpcyjna promuje wizję miłości jako ostatecznego celu, co prowadzi do rozczarowania, gdy rzeczywistość nie spełnia tych oczekiwań.

Miłość, choć dla wielu z nas ważna i wartościowa, nie jest magicznym, automatycznym rozwiązaniem wszystkich problemów. Problemy zdrowotne, finansowe czy osobiste traumy z dzieciństwa wymagają zwykle pracy, specjalistycznego wsparcia oraz długotrwałych działań.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

podstawy edukacji seksualnej