TOMASZ MARKOWSKI. „O SEKSIE SIĘ NIE MÓWI, BO TO JEST «NIECZYSTE»”

Tomasz Markowski

Opublikowano: 27 lutego 2024
Ostatnia aktualizacja: 4 marca 2024

Edukator w zakresie HIV, STI oraz bezpiecznego seksu. Wolontariusz pomagający nowo zdiagnozowanym HIV+. Dzieląc się swoim doświadczeniem, wspiera osoby, które tak jak on żyją z HIV. Angażuje się w inicjatywy, które promują wiedzę na temat HIV/AIDS i zdrowia seksualnego. Tomasz uczestniczy również w programie Buddy Polska Społeczny Komitet ds. AIDS (SKA). Posiada także Certyfikat „Step-Up” przyznany przez European AIDS Treatment Group. Tomasz to jedna ze stu osób, która znalazła się na naszej liście 100 SEXEDPL i Forbes Women.

Skąd czerpałeś wiedzę o seksie i seksualności?

Wiedzę czerpałem początkowo z doświadczeń życiowych (sprawdzanie co u mnie działa, a co nie działa) i jednocześnie zadawałem sobie pytania i szukałem różnych perspektyw odnośnie do poszczególnych zagadnień, co prowadziło mnie w późniejszym etapie do sięgania do literatury, internetu i rozmów z osobami, które profesjonalnie zajmują się tematyką seksu i seksualności.

Czy rodzice rozmawiali z Tobą o seksie? Czy seks był tematem tabu?

W moim domu seks był tematem tabu. Nie rozmawiało się o nim. Pamiętam jedyną rozmowę z ojcem, gdy znalazł w historii przeglądarki wyszukiwane przeze mnie hasła dotyczące homoseksualności i nagich mężczyzn (było to kilkanaście lat temu, gdy byłem nastolatkiem). Wspominam tę rozmowę jako krępującą i żenującą.

Wydźwięk tej „pogadanki” był taki, że „i tak mi się wszystko jeszcze pozmienia i żebym się nie przywiązywał do tego, co teraz myślę, bo mi się to wydaje, bo jestem przecież dzieckiem.

Dlaczego tak trudno jest w Polsce rozmawiać otwarcie o seksualności?

Myślę, że nie ma tutaj jedynego czy też głównego powodu. Nie znam też badań na ten temat. Patrząc przez pryzmat doświadczeń moich i innych ludzi, z którymi pracuję, rozmawiam, spotykam się, mogę na pewno stwierdzić, że seksualność i nagość są uważane za rzeczy, których się powinniśmy wstydzić. O seksie się nie mówi, bo jest to „nieczyste”. Jest on dozwolony w zakamarkach domowych — najlepiej, żeby odbywał się wyłącznie w celach prokreacyjnych. Sądzę, że tutaj możemy mówić o silnym wpływie tradycji i religii.

W jakich tematach związanych z edukacją seksualną nastolatki/dorośli mają braki?

Patrząc przez pryzmat mojej praktyki w działaniach w zakresie HIV/STI, to tutaj widzę ogromną lukę w wiedzy zarówno osób nastoletnich, jak i osób dorosłych. Innymi słowy, brakuje ludziom wiedzy na temat tego, jak bezpiecznie i jednocześnie przyjemnie uprawiać seks.

W jaką wiedzę i umiejętności wyposażyć dziecko, żeby mogło przygotować się świadomie do rozpoczęcia życia płciowego?

To jest bardzo wielopłaszczyznowe zagadnienie. Ważne jest wyjaśnienie/pokazanie dziecku czym jest seks, dlaczego ludzie uprawiają seks, co pociąga za sobą akt seksualny (przyjemności i potencjalne trudności/zagrożenia). Świetnie byłoby zaszczepić w dziecku świadomość, że ciało samo w sobie nie jest powodem do wstydu czy seksualizowania go, bo przecież każdy człowiek ma ciało i się też tymi ciałami różnimy.

Kolejno: zaszczepienie świadomości na temat różnic między seksem w życiu realnym vs filmy pornograficzne. Idąc dalej: cyberseks, który staje się coraz popularniejszy (a konkretniej: możliwości i zagrożenia). Kolejno: zaszczepienie w dziecku świadomości, na jakich warunkach seks się powinien odbywać m.in. zgoda wszystkich osób partnerskich, rozmowa i wsłuchanie się w potrzeby osób partnerskich, możliwość zaniechania aktu seksualnego w dowolnym momencie, gdy osoba partnerska nie czuję się dobrze (przykładów można mnożyć jeszcze więcej). I tak już najogólniej mówiąc: pokazanie dziecku, jak ważne są miłość i szacunek do siebie samego, swojego ciała i swojej seksualności.

Jakie zagrożenia, negatywne zjawiska wynikają z braku mądrej edukacji seksualnej?

Zacznę od tak prozaicznych kwestii, o których pewnie większość osób myśli, czytając to pytanie, czyli: nieplanowana ciąża oraz infekcje przenoszone drogą płciową. Kolejno: nadużycia, wykorzystywanie, nękanie, hejt, gwałt – ogólniej rzecz ujmując różne akty agresji i przemocy zarówno werbalnej, jak i niewerbalnej. Ostatnie (bardzo bardzo istotne): to, jak kształtuje się postrzeganie tematu seksu, seksualności i własnego ciała w głowie danej osoby. Poprzez brak mądrej edukacji mogą przecież pojawić się kompleksy, niepewności, brak poszanowania siebie samego, utrata wiary w siebie, a to może prowadzić do jeszcze poważniejszych konsekwencji dotyczących zdrowia psychicznego danej osoby.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

podstawy edukacji seksualnej