+48 720 720 020 Antyprzemocowa linia pomocy

Wpłać darowiznę dla SEXEDPL

WAZELINA ZAMIAST LUBRYKANTU? 6 SUBSTANCJI, KTÓRYCH LEPIEJ NIE WKŁADAĆ DO POCHWY (CZY ODBYTU)

Deon Black

Odpowiednie nawilżenie to podstawa udanego seksu penetracyjnego. Czasem z różnych powodu naturalnego nawilżenia jest zbyt mało (albo nie ma go wcale), dlatego wówczas należy sięgnąć po pomoc. Te sześć substancji może wydawać się dobrą alternatywą dla lubrykantu. Jednak nie wszystko, co znajduje się pod ręką i co może zagwarantować poślizg, będzie mądrym pomysłem.

WAZELINA

Jest śliska, dobrze nawilża i długo utrzymuje się na skórze. Dlatego wielu osobom wydaje się, że wazelinę warto zastosować zamiast lubrykantu. Niestety, takie przekonanie może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Dlaczego? Po pierwsze, wazelina to mieszanina olejów mineralnych i wosków, substancji, które mogą uszkodzić prezerwatywę i sprawić, że nie będzie ona spełniała swoich funkcji ochronnych (nie będzie chronić zarówno przed nieplanowaną ciążą, jak i chorobami przenoszonymi drogą płciową). Po drugie, wazelina to lepka substancja, którą dość trudno zmyć ze skóry, dlatego stosowanie jej jako środka, który ma nawilżyć miejsca intymne, może spowodować infekcje pochwy czy odbytu. Badanie opublikowane na łamach czasopisma “Obstetrics and Gynecology” wykazało, że kobiety, które wykorzystywały wazelinę zamiast lubrykantu, były bardziej narażone na bakteryjne zapalenie pochwy. Wazelina może uszkodzić także gadżety erotyczne.

Używaj jej do nawilżania ust czy smarowania popękanych łokci, ale trzymaj z dala od miejsc intymnych.

OLEJE

Niezależnie od tego, czy mowa o oliwie z oliwek, oleju rzepakowym, oliwce dla dzieci czy jakiejkolwiek innej substancji na bazie oleju, tymi produktami nie zastąpisz lubrykantu. Oleje mogą uszkodzić lateksowe prezerwatywy i prowadzić do gromadzenia się bakterii w pochwie. Ponadto każdy lubrykant na bazie oleju trudno zmyć z pościeli, może on również uszkodzić gadżety erotyczne.

Olejki, które znajdziesz na stronie EasyToys świetnie nadadzą się do masażu i gry wstępnej, ale nie powinny zastępować prawdziwego lubrykantu.

BALSAM

Chociaż balsamy doskonale nawilżają skórę, nie dotyczy to genitaliów. Wiele tego typu produktów zawiera substancje zapachowe oraz składniki, które mogą podrażniać skórę. To kosmetyki stworzone wyłącznie do użytku zewnętrznego, dlatego nakładanie ich na intymne części ciała, a tym bardziej wprowadzanie ich do pochwy czy odbytu, może być bardzo ryzykowne.

MYDŁO I SZAMPON

W płynie, kostce, w piance – szampony, mydła czy odżywki mają wprawdzie śliską konsystencję, ale nie mogą stać się alternatywą dla lubrykantu. Wszystkie takie produkty mogą zawierać substancje zapachowe i konserwanty, które podrażniają wrażliwą skórę okolic intymnych. Umieszczenie ich w pochwie zakłóciłoby równowagę pH i zlikwidowało część niezbędnych bakterii, które chronią przed infekcjami.

JEDZENIE

Wiele produktów żywnościowych może fajnie urozmaicić grę wstępną, ale lepiej nie stosować ich zamiast lubrykantu. Masło, miód, bita śmietana, roztopiona czekolada mogą wspomóc wasze fantazje seksualne, ale nie można umieszczać ich pochwie czy odbycie, ponieważ szybko staną się pożywką dla rozwoju bakterii.

ŚLINA

Sporo osób stosuje ślinę zamiast lubrykantu, dlaczego jednak nie jest ona najlepszym i najbezpieczniejszym wyborem? Wiele chorób przenoszonych drogą płciową rozprzestrzenia się także poprzez kontakt ze śliną, ponadto może ona zaburzyć naturalne pH pochwy, zwiększając ryzyko infekcji. Poza tym ślina szybko wysycha, dlatego nie ma właściwości nawilżających dobrego lubrykantu.

Dlatego zawsze warto mieć pod ręką bezpieczny i sprawdzony lubrykant, najlepiej na bazie wody, który jest najbardziej uniwersalny i który można stosować wraz z prezerwatywami i wszystkimi gadżetami erotycznymi.

Lubrykanty silikonowe także nie uszkadzają prezerwatyw, a dzięki swoim właściwościom, polecane są do zabaw analnych i seksu w wodzie. Nie można ich jednak stosować razem z większością zabawek erotycznych, szczególnie tych wykonanych z silikonu medycznego.

Materiał powstał we współpracy z marką EasyToys.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

podstawy edukacji seksualnej