Antyprzemocowa linia pomocy +48 720 720 020

Wpłać darowiznę dla SEXEDPL

CZY MIESIĄCZKĘ TRZEBA LUBIĆ?

cottonbro studio

Ale super, że zaciekawił Cię ten tekst! Obiecuję zająć Ci nie więcej niż trzy minuty. Spędźmy dobrze ten czas – zadbajmy o to, by Twoje podejście do miesiączki własnej i innych osób stało się jeszcze szczersze, jeszcze bardziej empatyczne i jeszcze mądrzejsze!

CO RÓŻNI LUDZIE MYŚLĄ O MIESIĄCZCE

Opinie na temat miesiączki są bardzo różne. Zrobiłam szybką ankietę na swoim Instagramie, by zbadać temat, odpowiedziało kilkaset osób. Większość ma stosunek dość neutralny – okres jest co miesiąc, nie ma się nad czym rozwodzić i tyle. Wśród tych osób mniej więcej połowa dałaby menstruowaniu raczej łapkę w górę, połowa – łapkę w dół. Co ciekawe, tylko co dwudziesta osoba naprawdę lubi miesiączkę, a aż 42%, czyli dwie na pięć osób nie znosi mieć okresu. To całkiem sporo, prawda?

CZEMU LUDZIE NIE LUBIĄ MIESIĄCZKI

Powody są różne. Wielu osobom przeszkadza to, że płyn menstruacyjny wypływa i trzeba zabezpieczać ubrania. Nie wszystkim pasuje uczucie napęcznienia, huśtawki nastroju, większy brzuch, spadek energii. Różni ludzie różnie przechodzą ten czas, mają różną wrażliwość, potrzeby kontroli swojego życia, osobiste historie, codzienne wyzwania. To jest jednak moment, w którym chcę przypomnieć Ci, że empatia i sympatia to nie to samo. Tak jak nie musisz kogoś lubić i się z nim zgadzać, by go szanować i rozumieć, że myśli on inaczej niż Ty, tak samo możesz nie przepadać za menstruowaniem, ale akceptować swoje ciało i jego działanie!

A DLACZEGO LUDZIE LUBIĄ MIESIĄCZKĘ

Każdy człowiek ma inny powód. Pamiętajmy, że miesiączka to absolutnie normalna rzecz! W okresie nie ma nic obrzydliwego, brudnego czy śmierdzącego. Menstruowanie to naturalny proces, jak mruganie, sen czy kichanie. Co miesiąc endometrium, czyli wyściółka macicy, łuszczy się, by później przygotować się na kolejną owulację. W płynie menstruacyjnym, czyli tym, co wypływa, nie ma żadnych toksyn czy brudu. To, że organizm się w ten sposób „oczyszcza” z bakterii lub czegokolwiek innego, jest mitem, nie ma w tym prawdy. Dobra relacja ze swoim ciałem może wieść przez pełną akceptację lub nawet sympatię bądź miłość do miesiączki. Takie podejście dodaje nam w życiu dobrych emocji, a odejmuje tych złych – super!

CZY MOŻNA NIE MIEĆ MIESIĄCZKI

Niektórzy tak bardzo nie lubią miesiączki, że woleliby jej po prostu nie mieć. To możliwe, choćby przy braniu tabletek antykoncepcyjnych „na okrętkę”, to znaczy bez przerwy (co jest w pełni bezpieczne i niczym nie grozi – bo, jak już wiesz, organizm miesiączką się nie „oczyszcza”). Brak miesiączek występuje również u części osób mających założoną wkładkę hormonalną. Wymienione sposoby antykoncepcji stosuje się tylko i wyłącznie pod okiem ginekologa lub ginekolożki! Jest też duża grupa kobiet, niemających miesiączki z różnych innych powodów: przebytej operacji (ja akurat tak mam), zażywanych leków, trwającej ciąży, wrodzonej budowy anatomicznej, bycia osobą transpłciową. W bardzo wyjątkowych sytuacjach wyłącznie po dokładnej konsultacji lekarskiej, korzystając z leku na receptę, miesiączkę można też przesunąć. Nie istnieją jednak na to domowe sposoby. Przyjęcie dużej dawki aspiryny, witaminy C, kawy lub budyniu (do mnie naprawdę docierają takie teorie…) na pewno nie zadziała, a może Ci zaszkodzić!

TO, CO W KOŃCU Z TĄ MIESIĄCZKĄ

Twój stosunek do własnej menstruacji to Twoja sprawa. Możesz lubić okres i traktować go jako wyjątkowy czas dla siebie. Możesz nie cierpieć miesiączki i nikomu nic do tego. Możesz też mieć stosunek neutralny i nie poświęcać temu tematowi specjalnie dużo uwagi. Niezależnie od tego, które z tych trzech zdań jest Ci najbliższe, pamiętaj, proszę, o trzech sprawach.

Po pierwsze, jeżeli nie lubisz miesiączki, bo kojarzy Ci się ona z okropnym samopoczuciem fizycznym i/lub psychicznym, zapisz się na wizytę ginekologiczną i drąż, dopóki nie dostaniesz odpowiedzi na swoje pytania. Okres, praktycznie wyłączający Cię z życia może łączyć się z jakąś jednostką chorobową – jeśli chodzi o ból, może to być endometrioza lub adenomioza, a jeśli chodzi o kwestie psychiczne, może to być PMDD. To się leczy!

Po drugie, nie oceniaj stosunku innych osób do miesiączkowania oraz sytuacji z menstruowaniem związanych – czyjejś opinii, przecieknięcia, odmówienia spotkania z powodu okresu. No i po trzecie, uważam, że warto przemyśleć swój stosunek do miesiączki, jeśli za nią nie przepadasz. Może patrzenie na ten czas życzliwszym okiem poprawiłoby Twoją relację ze swoim ciałem i zapewniałoby Ci więcej dobrego humoru w skali każdego miesiąca? Miesiączka to normalna rzecz, a Ty jesteś super!

Tekst: Aga Szuścik

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

podstawy edukacji seksualnej