Antyprzemocowa linia pomocy +48 720 720 020

Wpłać darowiznę dla SEXEDPL

LIBIDO

Zdjęcie: Zuza Krajewska

Libido to najprościej mówiąc ogół popędu płciowego, który odczuwa dana osoba. Poziom libido jest kwestią indywidualną i zależy tylko i wyłącznie od danej osoby.

Ile osób na świecie, tyle optymalnych poziomów libido. O libido najczęściej się mówi w kontekście sposobów na jego podniesienie, na czym korzystają różne filmy, które chcą rozwiązać ten „problem” jedną tabletką. To jednak tak nie działa, sprawa jest bardziej skomplikowana. Aby zrozumieć swoje libido, musimy zrozumieć siebie i swoje życie seksualne.

JAKI JEST OPTYMALNY POZIOM LIBIDO?

Nie ma takiej wartości i nie da się jej określić. U każdej osoby odpowiedni poziom libido jest inny i jest to kwestia wyznaczana indywidualnie. Nie ma żadnego obiektywnego, z góry narzuconego poziomu libido dobrego dla wszystkich. Są osoby, które podejmują aktywność seksualną kilka razy w roku i są z tego powodu zadowolone i są także osoby, które podejmują taką aktywność codzienne i jest to dla nich dobre. Dlatego porównywanie poziomu libido między sobą nie ma żadnego sensu. 

Możemy jedynie porównywać swój poziom libido z przeszłości do swojego poziomu libido z teraz i na tej podstawie wysnuć wnioski na temat tego, czy i co się zmieniło. Nasze optymalne libido to więc takie libido, z którym dobrze się czujemy, które nie przysparza nam cierpienia i nie zaburza naszego funkcjonowania.

CO WPŁYWA NA LIBIDO?

Na libido tak naprawdę ma wpływ wszystko, co robimy i sposób, w jaki żyjemy. Nasze życie odzwierciedla się w naszym poziomie ochoty na aktywności seksualne. Przyjmowane leki (np. leki antydepresyjne mogą zmniejszać poziom libido). Hormonalna (spadek libido jest jednym ze skutków ubocznych niektórych preparatów antykoncepcyjnych). Choroby i zaburzenia (np. depresja). Problemy relacyjne i sen (permanentne zmęczenie wpływa na spadek libido). Funkcjonowanie naszego układu hormonalnego (libido jest regulowane przez hormony). 

Poziom aktywności fizycznej – tutaj się na chwilę zatrzymam, bo uprawianie sportu jest jednym z mniej wymagających sposobów na to, by zwiększyć poziom libido. Podczas aktywności fizycznej, zmniejsza się wydzielanie kortyzolu (hormonu stresu), a to znacząco poprawia nasze samopoczucie i wzmaga ochotę na seks (stres jest największym wrogiem libido). Ćwiczenia poprawiają też ukrwienie, co ma wpływ na odczuwanie przyjemność. Do tego dochodzą korzyści psychiczne – zwiększa się poczucie pewności siebie i komfortu bycia we własnym ciele. U mężczyzn, którzy regularnie ćwiczą wydziela się więcej testosteronu, który wpływa na większe pożądanie i pewność siebie. Zaznaczam, że mówimy tutaj o amatorskim, przeciętnym poziomie aktywności fizycznej, zawodowe uprawianie sportu i ciężkie, intensywne codzienne treningi wymagają odrębnego podejścia. 

Wiele osób brak ochoty na seks u partnera_ki od razu interpretuje jako spadek zainteresowania związkiem, relacją. Oczywiście może być taki powód, ale nie musi! Jeśli partner_ka zapytana wprost deklaruje, że w jej uczuciach nic się nie zmieniło i nie macie w relacji żadnych innych problemów, warto poszukać przyczyn spadku libido gdzieś indziej.

JAK ZWIĘKSZYĆ POZIOM LIBIDO?

Od razu mówię: nie ma magicznych rozwiązań. Nie ma tabletek czy innych specyfików, które sprawią, że nagle nasze libido wzrośnie samo z siebie.  Męska viagra to też nie jest lek na „chęć do seksu”, to jest lek, który sprawia, że ciało działa tak, jak sobie życzy osoba z penisem, ale chęć na seks to ona ma wcześniej w swojej głowie.

Co więc zrobić, gdy obserwujemy u siebie duży spadek libido i martwi nas to?Znaleźć powód. Usiąść z kartką papieru i przeanalizować, co się zmieniło od momentu, gdy nasze libido było takie, jakie chcieliśmy? Zaczęliśmy stresującą pracę? Nowe leki? Może zmieniliśmy dietę albo pojawiło się w niej więcej używek? Czy mamy jakieś problemy w związku poza sferą seksualną? Jakieś ciągłe kłótnie? Jeśli już wiemy, co się zmieniło, możemy zacząć pracę u podstaw, by ten problem rozwiązać. A rozwiązania będą różne, w zależności od problemu.

RÓŻNY POZIOM LIBIDO W ZWIĄZKU – CO ROBIĆ? 

Aktywność seksualna dla wielu osób może być ważna częścią życia i mamy prawo to przyznać. Mamy prawo dążyć do tego, by nasze potrzeby były zaspokojone. Z drugiej strony, jeśli aktywność seksualna nie jest dla nas szczególnie ważna – to też jest okej. Jeśli nasze potrzeby w związku się różnią, potrzebujemy wypracować kompromis. Każde z Was musi zastanowić się, co jest w stanie zrobić dla dobra związku, a czego absolutnie nie będzie w stanie zaakceptować. 

Musicie to ustalić WSPÓLNIE. Bez domysłów, bez wzajemnych oskarżeń i pretensji. Może okaże się, że różnice w poziomie libido będziecie w stanie wyrównać masturbacją. Być może okaże się, że mniejsza częstotliwość seksu wynika z jakichś prozaicznych przyczyn, jak zmęczenie jednej strony. To łatwo można rozwiązać. Przegadajcie sprawę.

I bardzo ważne: taka praca w związku obejmuje wszystkich zaangażowanych! Nie może być tak, że pracuje nad zmianą tylko osoba, która ma niższy poziom libido i to ona ma obowiązek doskakiwać do partnera_ki. Bo niby dlaczego? Kto powiedział, że to osoba z wyższym poziomem libido jest tą poszkodowaną? Wasze poziomy libido osobno są dobre, ten niższy, tak samo jak ten wyższy. To na czym musicie pracować, to nad sposobem na Wasz wspólny poziom libido, który będzie dobry dla obojga z Was. I pracować musicie wspólnie.

POŻĄDANIE RESPONSYWNE

To bardzo ważny termin, który warto znać w kontekście libido. Czasem bywa tak, że osoby oskarżają siebie o niski poziom ochoty na seks, a tak naprawdę po prostu ich modelem pożądania jest pożądanie responsywne.

Tekst: Kasia Koczułap

Total
0
Shares
podstawy edukacji seksualnej