JAK WRÓCIĆ DO SEKSU PO ZDRADZIE?

Ayo Ogunseinde

Opublikowano: 14 lipca 2023
Ostatnia aktualizacja: 27 września 2024

Zdrada jest naruszeniem zaufania i zasad, które panują w związku. Często wiąże się też z cierpieniem. Czy po takim ciosie da się odbudować intymność? I jak to zrobić? Dla SexedPL pisze Katarzyna Kucewicz – psycholożka, psychoterapeutka par i terapeutka zaburzeń seksualnych.

Zdrada jest potężnym ciosem dla związku i zwykle wywołuje mniejszy bądź większy kryzys w parze i kryzys poczucia własnej wartości u osoby zdradzonej. Większość osób pojmuje zdradę jako atak na swoją osobę, a nie aktywność uczynioną z własnych pobudek – a więc do zaspokojenia swoich potrzeb, niewystąpienia przeciwko partnerowi.

NAJPIERW WIELKA NAMIĘTNOŚĆ, POTEM KRYZYS? TO NORMALNE

Ludzie w bardzo różny sposób reagują na wiadomość o zdradzie – nie ma reakcji lepszych czy gorszych. Dla niektórych efektem zdrady jest zamrożenie bliskości fizycznej na lata. Ale część par, tuż po tym jak niewierność wyjdzie na jaw, paradoksalnie może mieć ze sobą więcej seksu i namiętności. 

Lęk przed rozstaniem, lęk przed ponowną zdradą i potrzeba “trzymania się razem” sprawiają, że pary mogą mieć namiętny seks. Czasem jest to jednak seks wynikający z przeżywania silnego napięcia, a taka postawa zwykle po jakimś czasie ulega wygaszeniu. W jej miejscu pojawia się kryzys, stronienie od bliskości z partnerem, zniechęcenie. 

Bo zdrada to ogromne uderzenie w związek. Jako że seks to dla wielu par forma komunikacji między sobą, krzywda w relacji w naturalny sposób odbija się na seksie.

Spora część osób na informację o zdradzie reaguje zamknięciem się i odsunięciem od partnera, niechęcią do seksu. To również naturalna reakcja.  Poczucie krzywdy, na szczęście, może minąć z czasem! 

Przepracowanie kryzysu pozwala na ponowne cieszenie się seksem, a nawet… na ulepszenie go. Regeneracja jest jednak procesem, może przebiegać mozolnie. Ale uwaga: seks spowity pretensjami i żalem może stać się dla nas doświadczeniem urazowym, dlatego nie należy przyspieszać. Lepiej wrócić do aktywności wtedy, kiedy naprawdę czujemy taką gotowość, a nie pod naciskiem zniecierpliwionego partnera/ partnerki.

NIE PYTAJ O WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY

Czasem temat seksu osoby partnerskiej z kochanką/kochankiem staje się obsesyjnym wątkiem w rozmowach. Dopytujemy, chcemy wiedzieć, jak to było, co kochankowie ze sobą robili, gdzie i w jakich pozycjach. 

Te szczegóły jednak bardzo utrudniają powrót do wspólnej intymności, dlatego wielu specjalistów twierdzi, by – przy wyznaniu zdrady – opowiedzieć o niej, ale nie wymieniać się ze sobą wszystkimi szczegółowymi informacjami na temat jej przebiegu. 

PRZEDE WSZYSTKIM ROZMAWIAJ

Największą rolę w odbudowaniu bliskości fizycznej odgrywa wytrwałość i zaangażowanie obu stron w ratowanie związku. Jeśli para chce wrócić do fizycznej bliskości, obie strony powinny poświęcić temu powrotowi dużo uwagi i uważności na siebie.

Rozmowa o potrzebach, fantazjach, otwartość na wysłuchanie tego, jak druga strona przeżywa seks z nami, jest tak samo ważne jak słuchanie siebie – czy nam ten seks odpowiada, czy jest taki, jak byśmy chcieli. Dobrze by było, żeby seks stał się tematem nieskrępowanych rozmów w związku.

Im bardziej szczerze ludzie ze sobą rozmawiają o swoich potrzebach w łóżku, tym większe prawdopodobieństwo, że zaczną erotyczną regenerację. Czasem zdrada sprawia, że ludzie stają się na siebie bardziej uważni, chcą na nowo poznać swoje marzenia, seksualne pragnienia. Zaczynają rozmawiać o tym, czego tak naprawdę oczekują i potrzebują w łóżku. Zdrada bywa krokiem w stronę odbudowania nowej jakości w seksie.

NIE WSTYDŹ SIĘ IŚĆ NA TERAPIĘ

Terapia par to dobry sposób na uleczenie wzajemnych pretensji. 

Zdrada sprawia, że ludzie mają wobec siebie wiele negatywnych uczuć, są pełni żalu i pretensji. Wszystkie kanały komunikacyjne są nadwyrężone, w tym seks, który także jest przecież formą komunikacji między ludźmi. 

Terapia par może pozwolić spojrzeć na siebie nawzajem z większą empatią i zacząć traktować zdradę jako wspólny problem, który da się rozwiązać. Taką terapią zajmują się psychoterapeuci par oraz seksuolodzy.

SPISZ NOWE ZASADY

Wielu parom wracającym do aktywności seksualnej po zdradzie zaleca się spisanie nowych zasad monogamii i funkcjonowania w związku. Zasady monogamii to umowa dotycząca tego, co wolno, a czego nie wolno w naszym związku, co jest dla nas do przyjęcia, a na co się nie będziemy godzić. 

Zasady służą odbudowaniu przymierza, zaufania i bliskości. Dotyczą także seksu i wzajemnych oczekiwań na tej płaszczyźnie. Ważne, by taką “umowę naszej monogamii” spisać wspólnie, by obie strony czuły, że mogą się pod nią podpisać z pełną odpowiedzialnością.

Należy zawsze mieć na uwadze, że zdrada jest ogromnym ciosem dla relacji. Mimo chęci i gotowości może być tak, że związku nie uda się reanimować, bo krzywda będzie zbyt głęboka. 

Jeśli tak się stanie – zacznij nowy rozdział.

Katarzyna Kucewicz psycholożka, psychoterapeutka par i terapeutka zaburzeń seksualnych.

Total
0
Shares
podstawy edukacji seksualnej