Opublikowano: 7 lipca 2023
Ostatnia aktualizacja: 8 października 2024
Mastka, w terminologii medycznej znana też jako smegma (z łac. „mydło” lub „myć”). To wydzielina zbierająca się w okolicach narządów płciowych chłopców, jak i dziewczyn. Możecie znać również potoczne określenie – serek, od jej konsystencji.
FIZJOLOGIA MASTKI
Mastka to wydzielina zbierająca się w okolicach narządów płciowych.
Gdzie dokładnie? U chłopaków w każdym wieku gromadzi się pod napletkiem – fałdem skórnym, który zasłania całkowicie lub częściowo żołądź penisa, czyli jego zakończenie. Gromadzi się zwłaszcza w bruździe żołędzi, czyli miejscu, gdzie się kończy trzon penisa i zaczyna się żołądź w kształcie główki.
U dziewczyn mastka zbiera pod napletkiem, ale łechtaczki. To niewielki fałd skórny osłaniający jej zakończenie (zwane również żołędzią), który stanowi część warg sromowych wewnętrznych.
Mastkę mają bardzo mali chłopcy, ale wtedy żołądź jest sklejona z napletkiem (to naturalne na tym etapie rozwoju). Zbierająca się mastka z biegiem czasu powoduje oddzielanie się napletka od żołędzi, co powinno się wydarzyć do mniej więcej trzeciego roku życia – wtedy u większości chłopców napletek zaczyna się zsuwać.
CZYM JEST MASTKA?
Kiedyś uważano, że produkują ją gruczoły łojowe położone przy wędzidełku (części skórnej łączącej napletek z penisem), ale nie jest to udowodnione naukowo. Prawdopodobnie mastka to po prostu złuszczone i stłuszczone komórki nabłonkowe napletka. Zawiera ponadto substancję łojową, florę bakteryjną (substancje przeciwgrzybiczne i bakteriobójcze), resztki moczu i nasienia. W rezultacie jest zbudowana głównie z tłuszczów i białka.
Świeżo wyprodukowana ma białawo-beżową barwę, jest gładka i wilgotna, o kremowej mazistej/serowatej konsystencji. Można ją zaobserwować już u dzieci, ale produkcja tej wydzieliny znacząco nasila się w okresie dojrzewania, aby w wieku dojrzałym stopniowo zanikać. Może występować w różnych ilościach kompletnie od nas niezależnych.
WŁAŚCIWA HIGIENA PENISA
Warto sobie uświadomić, czy byliście uczeni prawidłowej higieny związanej z usuwaniem mastki już w dzieciństwie.
Pomijanie napletka (penisa lub łechtaczki) podczas mycia intymnych obszarów ciała będzie skutkować bardzo nieprzyjemnym zapachem, a na dłuższą metę rozwojem infekcji układu moczowo-płciowego.
Brak właściwej higieny będzie prowadzić do gromadzenia się i zalegania mastki. Pozostawiona zbyt długo w wilgotnym i ciepłym środowisku pod skórą napletka bardzo łatwo staje się pożywką dla bakterii, które „robią swoje”, czyli wywołują infekcje. Stan zapalny napletka wiąże się z koniecznością konsultacji lekarskiej i nie da się go nie zauważyć, ponieważ objawia się bolesnym obrzękiem i zaczerwienieniem napletka, a czasem opuchlizną całego penisa.
U kobiet jest podobnie, mastka zalegająca pod napletkiem łechtaczki sprzyja zakażeniom bakteryjnym i grzybiczym narządów płciowych. Objawia się pieczeniem tych obszarów.
CO JEŚLI MASTKI JEST ZA DUŻO?
Odstręczający zapach nagromadzonej mastki dla naszego partnera lub partnerki to nie jedyny powód, aby zainteresować się tym tematem. Znaczne nagromadzenie wydzieliny może ograniczać ruchomość napletka. Niestety zdarza się, że zaprzyjaźnieni urolodzy wspominają mi o dorosłych pacjentach, którzy nigdy nie myli penisa pod napletkiem i mastka przyjmowała formę skamieniałą całkowicie uniemożliwiającą zsunięcie napletka! Stanowi to poważne zagrożenie dla zdrowia, grozi nawet chorobą nowotworową penisa.
ZDROWE NAWYKI
Jeśli nie byliście nauczeni ściągania napletka podczas codziennego mycia, pora wprowadzić ten nawyk. Całe narządy płciowe myjemy ciepłą wodą z mydłem – po prostu. Przy zachowaniu podstawowych zasad higieny mastka nie wymaga oczywiście żadnego leczenia, nie prowadzi do infekcji i nie pachnie brzydko. Wręcz przeciwnie, spełnia swoją funkcję:
- pomaga utrzymać wilgotność żołędzi,
- pełni rolę naturalnego lubrykantu w trakcie masturbacji lub stosunku.
Nie walczmy więc z mastką, tylko zaakceptujmy jej namaszczającą rolę!
Alicja Długołęcka – wykłada na Wydziale Rehabilitacji w Warszawie, gdzie prowadzi zajęcia z psychosomatyki i rehabilitacji seksualnej, a także na Podyplomowych Studiach Wychowania Seksualnego na UW. Wspiera ekspercko SEXEDPL, m.in. udzielała odpowiedzi do książki “#sexedpl. Rozmowy Anji Rubik o dojrzewaniu, miłości i seksie”.