Opublikowano: 25 lipca 2024
Ostatnia aktualizacja: 22 listopada 2024
Masturbacja dziecięca jest naturalną częścią rozwoju dziecka, choć nie wszystkie dzieci przez ten etap przechodzą. Warto wiedzieć, że częstotliwość masturbacji (a nawet samo jej występowanie) u dzieci jest kwestią bardzo indywidualną. Masturbować mogą się dzieci każdej płci. Uaktywnia się ona w różnym wieku i nie przebiega identycznie u wszystkich, a u niektórych nigdy się nie pojawia.
DLACZEGO DZIECI SIĘ MASTURBUJĄ?
Dzieci mogą masturbować się z wielu powodów. Jednym z głównych jest ciekawość. Dziecko poznaje świat wokół siebie oraz własne ciało. Obserwuje jak zachowuje się jej_jego ciało, bada je, dotyka, odbiera ciałem różne wrażenia i tak może przejść do drugiego powodu.
Dzieci masturbują się, bo sprawia im to przyjemność. Genitalia dzieci są miejscami, które są bardziej wrażliwe niż reszta ciała. Jednak przyjemność pochodzi z ciała i nie ma dla nich znaczenia seksualnego takiego jak dla dorosłych. Dzieci nie rozumieją, że masturbacja pełni funkcję ściśle seksualną w świecie dorosłych. Ciało dziecka nie produkuje jeszcze hormonów płciowych w takim natężeniu jak ciało osoby dorosłej. Ich reakcje na stymulacje przebiegają inaczej. Dla dzieci to tylko dotyk, który po prostu jest miły, dlatego go kontynuują.
Masturbacja przynosi ulgę i może być sposobem na regulowanie napięcia. Ale tu również nie chodzi o napięcie seksualne rozumiane tak, jak w świecie dorosłych. To raczej stres, dyskomfort, intensywne dla dziecka emocje.
Masturbacja nie jest szkodliwa dla rozwoju dziecka, ani dla jego/jej przyszłego życia seksualnego. To, co może być szkodliwe, to takie reakcje rodziców i opiekunów, które tworzą wokół masturbacji atmosferę strachu, niezadowolenia, oceny i kar, jak i brak opieki, gdy dziecko potrzebuje wsparcia.
GDY PROBLEMEM JEST DOROSŁY…
Dorośli patrzą na masturbację przez swoje dorosłe doświadczenia, a dla nich ma ona charakter seksualny. Kiedy widzą masturbujące się dziecko, pojawia się u nich dyskomfort. Tymczasem dla dziecka dotykanie swoich genitaliów jest odruchem podobnym do dotykania innych części ciała.
Masturbacja oznacza zainteresowanie dziecka swoim ciałem i odkrywanie jego nowych, interesujących, przyjemnych reakcji.
Etap masturbacji dziecięcej jest dla dziecka również realizowaniem zadań rozwojowych i powinien mieć płynny, naturalny przebieg – w końcu każdy z nas jest istotą seksualną od urodzenia. Często zaś to doświadczenie zmienia się w trudne właśnie przez nieadekwatną reakcję rodziców lub opiekunów_ek. A reakcja ta wynika najczęściej ze strachu i niewiedzy.
JAK POWINNO SIĘ REAGOWAĆ?
Na masturbację dziecięcą – i to ważne, jeśli dziecko nie doświadcza żadnych innych problemów, które by niepokoiły rodzica lub opiekuna_kę – nie trzeba w ogóle specjalnie reagować. Nie ma potrzeby poświęcać jej dużo uwagi czy przeprowadzać specjalnych rozmowy (szczególnie z małym dzieckiem). Jeśli dziecko zapyta o coś i samo zainicjuje rozmowę, wtedy odpowiadać trzeba szczerze, bez lekceważenia i wyśmiewania, ale też krótko. Małe dziecko nie potrzebuje długiego wykładu.
Jeśli ten temat – masturbacja u dzieci – jest dla Ciebie trudny, zamiast nerwowo reagować, zastanów się najpierw nad tym, czemu Ty tak właśnie czujesz.
Jeśli dziecko masturbuje się w miejscu publicznym lub przy rodzinie czy gościach, można w sposób neutralny i nieoceniający zwrócić mu uwagę, tłumacząc różnicę pomiędzy sytuacjami publicznymi i prywatnymi oraz wprowadzić pojęcie norm społecznych. Musi być to jednak komunikat wspierający, a nie pełen oceny. Dziecko nie powinno się czuć zbesztane, nie powinno zostać ukarane. Tłumaczymy. Jeśli chcemy dziecku wskazać, że jest to coś robionego w prywatności, w pokoju czy łazience, zadbajmy o to, by nie zrozumiało tego, jako kary w stylu: „musisz iść do swojego pokoju, bo zrobiłeś_aś coś złego”.
Rodzic lub opiekun_ka oprócz właściwej reakcji, powinien też dopilnować, żeby gdzieś indziej jego/jej dziecko nie słyszało negatywnych przekonań o masturbacji. Jeśli ktoś straszy dziecko czy posuwa się do agresji (klapsy, bicie po rękach), zawsze się powinno stawać w jego obronie.
CZEGO NIE ROBIĆ?
Nie reagować nerwowo. Nie krzyczeć, nie zakazywać, nie straszyć. Takie zachowanie może być przyczyną późniejszych problemów dziecka.
Dziecka raczej nie powstrzymają żadne zakazy, ale może zacząć się ukrywać i przede wszystkim myśleć o sobie źle za każdym razem, gdy będzie się masturbować. Może również za wszelką cenę się powstrzymywać, a niepowodzenia okupione będą poczuciem winy, stresem i lękiem.
Zakazy, straszenie, krzyki, w najgorszych wypadkach agresja, to wszystko uczy dziecko, że jego ciało jest problemem, a jego części intymne to coś złego, skoro nie można ich dotykać. Uczy dziecko, że czerpanie przyjemności z dotyku własnego ciała jest złe. To droga, która może prowadzić do późniejszych problemów z seksualnością i akceptacją swojego ciała.
KIEDY REAGOWAĆ?
- Na pewno wówczas, gdy dziecko może zrobić sobie krzywdę np. gdy dziecko próbuje wsunąć coś sobie do ciała.
- Także wtedy, gdy masturbacji towarzyszy grymas bólu, płacz lub gdy zauważamy wysypkę na genitaliach albo ich podrażnienie – czasem można pomylić masturbację z próbą ukojenia swędzenia/pieczenia.
- Gdy masturbacja staje się wzmożona i towarzyszą temu niepokojące symptomy, takie jak wycofanie, apatia, koszmary, bezsenność, moczenie nocne i inne.
- Gdy dziecko reaguje masturbacją na wszystkie intensywne przeżycia.
- Gdy dziecko zachowuje się w sposób znacząco różny od swojego typowego zachowania.
- Gdy dziecko nie robi nic innego poza masturbacją.
To wszystko są wskazówki, że masturbacja może być problemem, z którym nie umiemy sobie poradzić. Warto wówczas poświęcić uwagę tej kwestii i udać się po pomoc do specjalisty_ki.